Był uczestnikiem wypadku, a nie sprawcą!
W pierwszej chwili pomyślałem, że ojciec go broni, bo nie siedział są kierownicą, ale z tekstu to nie wynika.
Siedział, ale był uczestnikiem wypadku!
Tak tatusiu, to że zapierdalał ~300 km/h tego nie zmienia, oczywiście niewinny.
Tatuś teraz będzie pozywał internautów
#bmw #afera

