Bycie wiernym klientem w obecnym świecie jest kiepskim pomysłem, z każdym dniem utwierdzam się w tym przekonaniu. Dzwonił konsultant z Play w sprawie mojej umowy na internet (wcześniej UPC). W zeszłym roku moja umowa przeszła u nich na czas nieokreślony, teraz płacę 45zł za 150MB/s.
W sumie więcej mi nie potrzeba, telewizora nie posiadam, YT działa płynnie, a na ściągnięcie jakiejś dużej gry na steam mogę poczekać. Propozycje które pan konsulat przedstawił to 600MB za 65zł, 300MB za 55zł. Dodatkowo dowiedziałem się że 150MB już nie ma u nich w ofercie bo to antyk. Na moje pytanie dlaczego mam zapłacić więcej za coś czego realnie nie wykorzystam nie miał dobrej odpowiedzi.
Sytuacje w której ktoś zadzwoniłby i powiedział: "cieszymy się że jest pan naszym klientem od x lat, dlatego zrównamy panu prędkość do obecnie standardowej bez podnoszenia rachunku" można włożyć między bajki. Pewnie gdybym wypowiedział umowę to ktoś z działu utrzymania klienta zadzwoniłby i okazałoby się że jednak się da, ale nie chce mi się z nimi użerać.
#internet #play #obslugaklienta #takistaryadalejmazludzenia