@Dalmierz_Ploza Diazepam, chodzę do psychiatry i nie da mi innego leku bo to już przechodziłem, niestety tak już jest w razie wzrostu mam stosować hydrox ale to mnie nawet nie rusza.
I tak jedyne o czym marzysz to chociaż pospać te 5 godzin minimum żeby mózg wrócił na swoje tory - póki co to wale saszetkę glukozy z apteki na raz i ide do pracy, w pracy druga taka torba jak czuje ze przestaje myśleć, a wlasnie do mnie dotarło ze kurwa nic sie nie zmienia.. jest tylko gorzej
@sireplama Higienę snu zmieniałem na początku, mam wymienione poduszki,pościel i zawsze ta higiena snu występuje, śpię z narzeczona
@Koneser
Prochy biorę bo higiena snu zawiodła,odstawienie używek,jak i meliski i inne delikatne rzeczy które położą do snu - na samym początku jak z tym poszedłem było nawet dużo łatwiej iść spać niż teraz jak człowiek pomyśli 😃
Białko to chyba mam spoko w diecie jak teraz sobie w głowie mysle co ja jem w pracy 😃
O florze nie słyszałem i może to tez ma swoją role bo nie wiedząc czemu od około 3lat to sram stolcem ktory dosłownie klei sie do muszli
O witaminy sie nie martwię jem różnorodne warzywa, pije szejki i zarzucam D3.
@Dalmierz_Ploza Lekarz tez mówi ze to od stresu wyszło po kilku latach - tak wychodzi bieganie z koksem i kombinowanie 😃
@Capo_di_Sicilia i tu jest ten najgorszy problem ze to ma swoje huśtawki 🤔
@bizonsky nim przestałem palić paliłem od 14 roku życia łącznie bedzie 14 lat, rok krócej od Ciebie, spoko No rozumiem ze klepie, ale to mam sztukę juz jarac a za trzy dni dwójkę ? No nie o to mi chodzi drogi kolego żeby wyrabiać se tolerke na wszystko co pomaga a uwierz są takie noce ze wole tej tolerki nie mieć zapalić gibona nie lufkę i mieć pewność ze jak sie położę to zasnę a nie będę jeszcze wstawał za godzinę żeby wypalić następnego 🤪 kiedyś by to przeszło teraz już za stary na takie cyrki jeden
@AureliaNova Zioło dołożyłem bo gdy leżysz 2gi dzien bez śni bądź spałeś/as z 30min przez cały dzien a wiesz ze załóżmy na następny dzien w pracy musisz ogarniać i tak masz na sobie wyjebana odpowiedzialność to jednak przy tolerce na lek palisz i leżysz.
Higienę snu przerabiałem już w/w, dużo pomogła ale nie na tyle bym mogl spać, detoks wlasnie mam od tabletek i tyle co dodałem posta zapaliłem se bucha to tyle ufało mi sie pospać bo zarywałem kolejna nockę - i chciałbym by było tj mówisz ze za pare tyg będę spał jak normalny człowiek - ale z tego co mi psychiatra powiedział - to już raczej nigdy nie wróci.
Tak jak wspomniałem i sie zdziwiłem ze osoba tu wymienia zacznij od jelit ale powiem wam ze paru psychiatrów zwiedziłem i żaden sie jelitami nie zajmował, a mam problem dłuższy czas ciągnie sie już 3lata jak sram klejem ktory jest rzadko-gesty a nie idzie tego z kibla domyć berłem tylko kurwa musisz szorować - ale na kolonoskopię to se powiedziałem ze pójdę jak dziecko sie urodzi - boje sie kurwa co tam znajda, boje sie tego w chuj bo rodzine to mam nowotworowa