Będzie dzisiaj kurczak adobo (udka), już się marynuje. Ze 25 ząbków czosnku weszło i nie wiem czy nie za mało. Xd
Kolega Filipińczyk mówił, że czosnku to tam ile chcę - nigdy nie jest za dużo.
A tak naszła mnie ochota, najwyżej nie wyrobię się z kaloriami dzisiaj.
Będzie z ananasem i ryż zasmażany z cebulką i szczypiorem do tego.
Brakuje mi tylko takiego dobrego sosu sojowego z Filipin, który kupowałem w Norwegii w azjatyckim sklepie i wychodziło mnie po 15 zł w przeliczeniu za litr. Boże, litr kikkomana prawie 30 zł. o.O
No i zapas sweet chili zrobiłem.
#adobo #kuchniaazjatycka #gotowanie






