#barcolwoncha odcinki numer:


#83 Etruscan Water Francesca Bianchi

#84 Ahojas Hind Al Oud

#85 A*Men Pure Havane Mugler

#86 Terror & Magnificence BeauFort London

#87 Vi Et Armis BeauFort London


Etruscan Water Francesca Bianchi

Nie no, Pani Franczeska to jest fachowiec. Chyba wszystko mi od niej leży dobrze. I nie zgadzam sie z twierdzeniem że "wszystko na jedno kopyto" powiedziałbym raczej że czuć pewną spójność kompozycji.

Dziś mamy cytrysu, mszaną-ziemistość, i sporo balsamicznego franczeskobianczowego podbicia. O wiele noszalniejszy niż niektóre jej wypusty, chociaż wcale nie nudy. Dobry kandydat na flakon. Piękny i uzależniający, jakościowy, elegancki. No ja jestem ZA.


Ahojas Hind Al Oud

Płynne złoto. Tak pachniałby Naxos, gdyby był dobry. Tak pachniałby każdy człowiek, gdyby zapach był tani i dostępny. Coś co nie może się nie podobać, nawet jak drażni Cie słodycz. Piramida nut prosta: miód, tytoń, figa. Czuć te nuty, ale zdecydowanie czuć też ten vibe wysokiej jakości orientu. Jakbym dostał flakon w prezencie - nie płakałbym. Ale że nie mam to muszę się zadowolić...


A*Men Pure Havane Mugler

...tym. Czy jest to w takim razie jakiś klon wspomnianego ochujasa? Ależ skąd! A czy jest podobny? No w sumie też nie do końca xD Ale wpada w bardzo podobne klimaty i możnaby powiedzieć - wypełnia te samą niszę. I robi to cholernie dobrze. Tytoń i miód - są. Ale w miejsce fig wpadło kakałko waniliowe. I bardzo dobrze się tu rozgościło. Moim zdaniem zapach jest genialny, i w kategorii crowd pleasure niszczy większość rynku. Dałem koledze odlewke to potem pytał mnie gdzie kupić flakon. Niestety jak to często bywa ze sztosami - wycofali. Co tym bogolom przeszkadza że ktoś ładnie pachnie (╯°□°)╯︵ ┻━┻ Jeśli macie możliwość położyć swe łapska na odlewce - bierzcie.


Terror & Magnificence BeauFort London

Bełforta i Franczeske poznałem mniej więcej jednocześnie, i w obu przypadkach zaiskrzyło. Ten pierwszy uchodzi za manufakturę smrodu, więc jak będzie z zapachem który nawet w nazwie ma terror?

No jak to w życiu często bywa - nie taki diabeł straszny. Zapach jest raczej żywiczno-wetyweriowy z nutami kadzidła i może faktycznie szafranu. Nie czuję tu wspomnianej smoły, i nie czuję się też sterroryzowany. Mogłem się domyślić że nuty kłamią bo ktoś tam kamienie wpisał hehe. Zapach męski i elegancki, szef banku mógłby go nosić do garniaka. Tym co ja tu jeszcze mocno wyczuwam jest skóra, taka w samochodzie. No bardzo dobry no


Vi Et Armis BeauFort London

Tagowa legenda, nie muszę wskazywać palcem za czyją sprawą. Dostałem od niego parę kropel na testy i powiem tak: Z jednej strony rozumiem dlaczego polecamy go dla jaj nowicjuszom. Reakcje postronnych nie były w pełni pozytywne. Z drugiej - to naprawdę ładny zapach. Nuty whisky mieszają się z kardamonem, herbatą, kadzidłem i pieprzem w męską kuszącą mieszankę. Całość daje lekki wydźwięk wędzonki, w szczególności w otwarciu może się kojarzyć z piwem grodziskim, ale nie jest to wada. Nie wiem jak pachnie opium które jest tu wpisane, i niespecjalnie czułem nuty z bazy, nawet sugerując się na nie. Ogólnie chętnie kupiłbym flakon, ale nie miałbym kiedy go nosić. Polecam się zapoznać.


#perfumy #recenzjeperfum #barcolwoncha

Komentarze (13)

saradonin_redux

Jak to kiedy VEA nosić? Kiedy się chce!

Earl_Grey_Blue

Dobrze pamiętam, że lubiłeś animalne zapachy? Teraz u Lucjana jest Francesca Bianchi Unspoken Musk z piżmem, kastoreum i cywetem. Nie wąchałem, ale myślę, że FB można brać w ciemno

Barcol

@Earl_Grey_Blue No lubię lubię, ale mam nadmiar kosztów związanych z remontami, i wręcz myślę zredukować część kolekcji chwilowo (nawet próbuję xd) niż nabywać kolejne

Earl_Grey_Blue

@Barcol Kumam, mam podobną sytuację, jestem świeżo po zakupach, jeszcze flakony idą, a dzisiaj zacząłem remont. Trzeba zacisnąć pasa na najbliższe 2-3 miesiące. No chyba, że będzie jakaś super promocja np. na BeauForty, bo jeszcze na kilka poluje xd

dziadekmarian

@Barcol Masz może bazę przetestowanych zapachów na Parfumo?

Barcol

@dziadekmarian Oj niestety nie Zawsze mi się wydawało "łee teraz to już szkoda zakładać" a z perspektywy czasu zawsz uznawałem że jednak to był dobry moment. I tak jak dzisiaj też "już mi się nie chce zakładać" tak za 5 lat spojrze na ten komentarz i popukam się w czoło xd

dziadekmarian

@Barcol kurde, rozumiem. Mi się też nie chciało. Ale teraz się cieszę;) Do roboty!

J.26

Jak ta FB EW ma się do Diaghileva, bo na fragrze i parfumo jest napisane, że są bardzo podobne; masz jakieś porównanie, czy dotychczasowo nie udało Ci się jeszcze przetestować kompozycji Pana Rogera.

Barcol

@J.26 Niestety nie wąchałem Diaghileva...

J.26

@Barcol jasne

Zostawię komentarz, może któryś z hejtowiczów miał przyjemność obcowania z obiema pozycjami, z wielką chęcią dowiem się jakie ma zdanie nt. tych dwóch kompozycji, oczywiście w formie porównania.

W ogóle FB na rynku jest już jakiś czas, a dotąd nie udało mi się sprawdzić ani jednej pozycji; chyba czas się wziąć do roboty, na papierze wygląda to zjawiskowo, opinie pewnie nie kłamią, marka zjada wiele pozycji niszowych, o mainstreamie nie wspominając.

Witaj przygodo!- tylko tak można to podsumować.

Earl_Grey_Blue

@J.26 Ma świetne parametry choć faktycznie kilka z pozycji pachnie bardzo podobnie przez korzeń irysa.

No i sama Francesca to taka mama Stiflera

Lodnip

@J.26 Ja mam porównanie. Diaghilev ma więcej jakby mszanej goryczki w całym okresie pachnienia, Etruscan za to w otwarciu więcej cytrusów i nut zielonych (nie mchu). Generalnie w odbiorze przez mój nos są dosyć podobne, natomiast ja bym podzielił tak, że Roja dla panów koło 50, Francesca tak od 35 lat Etruscan jakby bardziej usportowiony. Prametry obydwa mają mocarne i obydwa baaaardzo lubię

wonsz

@Barcol panie, ja w VEA do biura latam nikt nie narzeka. No jest skurwol, siedzi na człowieku długo i namiętnie, ale zimową porą to jak najbardziej pasuje.

Zaloguj się aby komentować