Amerykański dziennik "The Wall Street Journal" informuje, że amerykańska armia chce mieć dostęp do tajemniczych ukraińskich dronów o nazwie Skyfall, które z niesamowicie wysoką skutecznością pacyfikują rosyjskiego agresora w Ukrainie. To pierwsze takie wydarzenie od wybuchu pełnoskalowej wojny u naszego wschodniego sąsiada.


Pentagon zwrócił się do Ukrainy z nietypową prośbą. Otóż armia chce skorzystać z jednej z broni, którą Ukraińcy wykorzystują na ogromną skalę w walce z Rosją. Jak podaje "The Wall Street Journal", Amerykanie dostrzegli gigantyczny potencjał w ukraińskim uzbrojeniu i widzą w nim szansę na wzmocnienie własnego arsenału.


Amerykańskiej armii chodzi o tajemnicze drony o nazwie Skyfall. Te maszyny oferują zasięg ok. 40-60 kilometrów i dotychczas miały już wykonać ok. 1,5 miliona misji bojowych. Dzięki nim, Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły setki czołgów, transporterów opancerzonych, wozów bojowych czy systemów artyleryjskich. Drony mają być łatwe i tanie w produkcji, a jednocześnie cechować się rewelacyjnymi możliwościami.


Zainteresowanie USA dronami z Ukrainy nie powinno dziwić. Te urządzenia są bowiem przyszłością pola walki. Już teraz to właśnie one mają na koncie najwięcej zniszczonych celów na wojnie w Ukrainie. I dotyczy to zarówno strony ukraińskiej, jak i rosyjskiej. Drony odegrały też dużą rolę w atakach rebeliantów na armię rządową w Syrii czy bojowników islamskich na Izrael.


Siły Zbrojne Ukrainy ogłosiły, że w tym roku zamierzają wykorzystać na wojnie nawet 5 milionów różnej maści dronów. Rodzime koncerny zbrojeniowe obecnie produkują kilkadziesiąt różnych konstrukcji, które mają być dostosowane do realizacji konkretnych zadań. Drony Skyfall mogą atakować na odległość do 60 kilometrów, ale już Rubaka i Bóbr oferują zasięgi odpowiednio 500 kilometrów i 1000 kilometrów. Nie można nie wspomnieć również o tajemniczym dronie o zasięgu ponad 2000 kilometrów.


Na razie nie jest jasne, jak Ukraina zareaguje na tę propozycję ani jakie będą warunki ewentualnej wymiany wiedzy czy sprzętu. Dla Kijowa może to być okazja do zacieśnienia współpracy z USA i uzyskania jeszcze większego wsparcia w trwającym konflikcie. Takie wydarzenia mogą wzmocnić również Wojsko Polskie. Niedawno szef MON przyznał, że nasza armia współpracuje z Siłami Zbrojnymi Ukrainy w temacie nowych technologii dronowych.


https://geekweek.interia.pl/militaria/news-tego-jeszcze-nie-bylo-usa-chca-miec-tajemnicza-ukrainska-bro,nId,21321091


#ukraina #wojna #usa

Komentarze (13)

entropy_

@damw jak amerykanie podziękują za te drony to nie widzę problemu

Hilalum

@entropy_ i przeprowadzą uczciwe wybory kończąc dyktaturę Trumpa, oraz oddadzą Rosji Alaskę

Sahelantrop

@entropy_ Przecież to są piękni (beautiful) Amerykanie. Im się te drony należą.

Javax

@entropy_ Ale tylko jeśli w garniturze

entropy_

@Javax no a jak inaczej? XD

jimmy_gonzale

Już je pewnie dawno mają

dahomej

Pytanie przeciw komu usa chciałoby takie drony wykorzystać. Panama? Kanada? Europa na Grenlandii?

Ale też Ukraina pewnie nie ma dużego wyboru, bo niedajboże pomarańczowy znowu sję zesra

iNoodles

@dahomej a ja bym się poważnie zastanowił, bo jak rozumiem nie chodzi o sama konstrukcje ale również oprogramowanie i specyfikacje, takie informacje moga sprzedac ruskim, którzy beda mogli opracowac skuteczniejsze metody zapobiegania atakom takich dronów

Dobreityle

Ostatnio czytałem na wykopie o konferencji z polskimi dowódcami, gdzie ci stwierdzili, że WP nie zamierza produkować tanich, masowych dronów, bo po wybuchu wojny, polscy żołnierze je sobie wyprodukują w piwnicach, tak jak Ukraińcy XD Z Bogiem w przypadku mobilizacji, Tomeczki!

hejtooszukuje

@Dobreityle paszport, plecak, dokumenty, bagażnik dachowy przygotowany, dwa kanistry wachy mam w garażu - to tak na wszelki wypadek, niech sobie generałowie produkują te drony

Chrabonszcz

@Dobreityle ale im chodziło chyba o te małe, komercyjne drony, które przeniosą mały ładunek przeciwko piechocie, a z tego co rozumiem, to tutaj chodzi o jakieś większe z dużym zasięgiem, przeciwpancerne, ale zdjęcie poglądowe jest chyba z dupy, bo nie mogę znaleźć tak na szybko, jak naprawdę wyglądają te drony.

KonioNT

ja bym się powstrzymał z 3 lata z dzieleniem się know how na temat najbardziej skutecznej broni Ukraińców, bo z tymi debilami w USA przy władzy może się okazać, że nagle ruskie zaczną się skutecznie przed nimi bronić.

kitty95

@Chrabonszcz Dron to trochę myląca nazwa. To są bezpilotowe samoloty z klasycznym napędem spalinowym. UAV będzie lepszą nazwą.

Zaloguj się aby komentować