@zed123 bardzo śmiesznie. Szczerze to nie widzę żadnej różnicy w swoim życiu gdy piłem a gdy nie piję

@Dudleus - może nie widzisz - ale ona jest

Keep on keeping on!

@Dudleus z alkoholem drzwi do jakichkolwiek zmian są zamkniete, przestając pić jedynie je sobie otworzyłeś. Ale jak nie wyjdziesz przez nie, to jedynym długotrwałym efektem będzie lepsze zdrowie.

To, że przestaje sie robić coś glupiego, nie oznacza, że z nieba lecą nagrody. Ot przestajesz sobie robic krzywdę.

@onpanopticon jak wyjść przez te drzwi? Zdrowie mam na dnie, podwyższony estrogen, kortyzol 2 razy ponad normę, tragiczne samopoczucie, włosy mi wypadają, jestem gruby i nie potrafię normalnie wyglądać.

@Dudleus jeśli twoim problemem jest zdrowie, to od tego zacznij. Ustabilizować wagę, zrobić podstawowe badania, żeby dobrać sobie diete, czy chociaż odpowiednie suple. Hormony mozna wyprowadzić z lekarzem, pewnie jak zalanys estro, to dostaniesz teścia i samopoczucie skoczy. Włosami się nie przejmuj. Ja mam zdrowie juz w normie, a i tak lecą, bo takie geny.

Nie trzeba wszystkiego na raz, ale zwyczajnie weź pod kontrolę jakiś aspekt typu to co jesz i pilnuj. Jak ci się poprawią wyniki i organizm odzyje, to sam zechce tez jakiejś aktywności fizycznej, a ona zawsze na propsie. Choć jak się źle czujesz i masz ogolnie złe zdrowie, to mozesz to odłożyć na dalszy plan. Trzeba po prostu dać organizmowi tego czego potrzebuje.