widzę że na wykop/hejto takie praktyki, to coś normalnego. Jak ja byłem jeszcze w związku 2 miesiące temu, to moja ex mogła robić wszystko, ograniczało ją własne sumienie. Np jechała z koleżanką w podróż autostopem i normalnie spala w domach u obcych ludzi, poznanych w drodze.
Tylko niepewny siebie facet/kobieta, widzi zagrożenie w innych randomowych osobach.
Trzeba myśleć o sobie dobrze, że jest się najlepszą opcją dla drugiej osoby i tak k⁎⁎wa będzie.
A jeżeli twoja połówka puści się z kimś, to wtedy lejesz ją w pysk na do widzenia i mówisz sobie "to był wadliwy egzemplarz, to nie we mnie był problem"
Trzymajcie się tam
#zwiazki #rady #tinder #rozowepaski
@Chriss-Rezner Mam zaufanie do mojej partnerki, ufam że jest odpowiedzialna, uważna i mądra w działaniu. Z innymi kobietami nie wchodzę w relację.
Pozwalasz swojej dziewczynie chodzić samej po mieście po zmroku? Samej przechodzić przez jezdnię? Wiesz, jej możesz ufać, ale zawsze może trafić się na jej drodze gwałciciel, albo pijany kierowca, który rozjedzie ja na pasach.
Racjonalizujesz sobie na różne sposoby swój brak pewności siebie i strach przed tym że cie laska zdradzi. Widać to jak na dłoni..
Rozmawiamy normalnie, a ty sobie urządzasz wycieczki w moją stronę, obrażając od szczyli.. co ty kurwa jesteś jakąś sfrustrowaną panienką, że nie potrafisz normalnie gadać i próbujesz mnie tu jakoś zdewaluować? W moich oczach jesteś zakompleksionym frajerem, który trzyma dziewczynę na łańcuchu, bo boisz się że cie jebnie w rogi i będziesz sam płakać w poduszkę. Łap zdjęcie mojego dowodu i pal wroty dziewczynko.