Ale mi się fajna Pani anestezjolog trafiła xD Gadka mniej więcej wyglądała tak: - dostanę narkozę? - ale do narkozy to musisz nie mieć brody bo z brodą trochę kiepsko z tą maseczką z tlenem, ale uspie cię byś nic nie pamiętał i dam znieczulenie w kręgosłup. - ooo a dostanę morfinkę? - lepiej, dam ci coś 100 razy mocniejszego - fentanylu, próbowałeś? (I tu słyszę taką radość w głosie) - no to dajesz - hehe - hehehe - a jak masz na imię? - było trzeba słuchać jak ci się przedstawiałam
No i jeb odpływam powoli...
- Znajdę cię na fejsie i będziemy tym handlować Heisenberg - hehehe lepiej nie...
No i kolejne przebudzenie miałem śpiewając melodyjkę z Mario Bros i opowiadając jak grzybki zbierałem xD Niestety już poza salą więc nie zdążyłem Pani anestezjolog za tripa podziękować. #owncontent #szpital #narkotykizawszespoko