Ajajaj ale mam dzisiaj compulsive buying day ;( Zamówiłam ciuchy za 1200 z francuskiej firmy, którą się jaram od dawna i zawsze się bałam zamówić, bo że nie dojdzie, albo będzie brzydkie, albo będzie źle leżeć, ale dzisiaj mnie poniosło i w końcu zamówiłam, plus nakupiłam znowu kosmetyków za 200 zł. Niech ktoś mnie dobije ;( Dodatkowo kupiłam kolejne szkło do telefonu, bo te co zamówiłam wcześniej były ciulowe i nie mogę się pozbyć bąbli na telefonie, więc musiałam kupić nowe, mam nadzieję, że nowe będzie lepsze. Uprzedzając wasze pytania - montowałam szkła na inny telefon x razy i zawsze się udawało usunąć wszystkie bąble, a z tymi szkłami nie idzie. Albo problem z telefonem, ciul wie.
#problemypierwszegoswiata #zalesie