Ahjo te dorosłe rzeczy. Zmniejszyłem tylko ciutkę swoje minimalistyczne podejście w związku z potrzebami dnia codziennego. Rozrasta się mój arsenał narzędziowy. W ostatnim tygodniu kupiłem kilka gwintowników oraz poniższy zestaw wybijaków - to nowy etap w życiu i teraz nic nie stoi na przeszkodzie, by wszystko co robię było solidnie podpisane! xD Zbieram już od miesiąca puszki po napojach do nowych projektów. W listopadzie powinienem skończyć gilotynę oraz zrobić wideo.
Gdybym miał swój dom, to jednym z pierwszych zakupów byłoby imadło, bo cztery talerze do jedzenia wystarczą, więcej nie trzeba.
#majsterkowanie #dziendobry





