Afgańczykom grozi deportacja z Polski. Błagają o pomoc: Deportacja oznacza dla nas tortury i śmierć

Od 11 września do organizacji społecznych i mediów napływają informacje od obywateli Afganistanu przebywających w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców w Polsce. Uchodźcy twierdzą, że są zagrożeni deportacją i nie otrzymują informacji o możliwości odwołania się od decyzji o wydaleniu z kraju. Jak relacjonują, nie przyjmuje się od nich nowych wniosków o ochronę, a także nie informuje, kogo dokładnie dotyczy deportacja, co w praktyce uniemożliwia przeprowadzenie procedury odwoławczej.


Z informacji publicznej udostępnionej przez Komendę Główną Straży Granicznej wynika, że Polska w 2025 roku realizuje powroty do Afganistanu — kraju, w którym wciąż trwa jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie. Miliony Afgańczyków potrzebują tam pomocy, ochrony i żywności.


W odpowiedzi na sytuację 28 Afgańczyków przebywających w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców napisało list do polskich władz z prośbą o ochronę międzynarodową i azyl. W liście zatytułowanym „Appeal for Protection and Safety in Poland” apelują o prawo do pozostania w Polsce i ponowne rozpatrzenie ich spraw:

„Nasze wnioski o ochronę międzynarodową zostały odrzucone w Polsce, ale powrót do kraju pochodzenia jest niemożliwy. Deportacja naraziłaby nas na prześladowania, tortury, a nawet śmierć. Uciekliśmy nie z wyboru, lecz dlatego, że nasze życie było w bezpośrednim niebezpieczeństwie. Każdego dnia żyjemy w strachu przed deportacją i z myślą, że możemy zostać zmuszeni do powrotu w samo centrum zagrożenia.” [...]


#wiadomoscipolska #cudzoziemcy #imigranci #azyl #deportacja #gazetaprawna

Gazetaprawna

Komentarze (10)

RedCrescent

„Nasze wnioski o ochronę międzynarodową zostały odrzucone w Polsce, ale powrót do kraju pochodzenia jest niemożliwy."


Rozumiem, przykro mi.

Jeszcze z naszych podatkow oplacimy samolot do Kabulu.

Nastepnie prosze sie ubiegac o wize w odpowiednim konsulacie.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Tak tak, tortury i śmierć. No chyba że jadą tam na urlop to wtedy jest git

eloyard

@NiebieskiSzpadelNihilizmu No właśnie najgorsze jest to, że jedne ziomki robią pod górkę drugim i ciężko ufać aparatowi urzędniczemu że ten ma środki i chęć rzetelnie rozróżniać... Chujowa akcja, bo z jednej strony skurwysynów na chuj na swoją szkodę trzymać, a z drugiej rzeczywiście dobrych ludzi żal wysyłać do piekła.

Opornik

@eloyard to niech ich wyślą do innego kraju muzułmańskiego. Wszyscy muzułmanie muszą kurwa do Europy, no czary mary.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Opornik o to to- dokładnie to. Zresztą to nie tylko kraje muzułmańskie, pokusiłbym się o stwierdzenie, że cała jebana Afryka i okolice. Czy to murzyny, czy muslimy jedyny kierunek który widzą- Europa, bo nagle jest odwoływanie się do "moralności" i "potrzeby pomocy". Azja nie istnieje, Ameryka nie istnieje, Australia najwyraźniej też, ale my z automatu mamy jakiś odgórny pojebany obowiązek ich przyjąć. Czemu? Bo tak, nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz. Nawet jak są rzekomymi łuhoćcami z jakiegoś kurwistaniu kilka tysięcy kilometrów i kilka(naście) krajów dalej. Nigdzie po drodze nie chcą się zatrzymywać, a i też żaden kraj czy to graniczący, czy po drodze nawet nie chce słyszeć o tym, żeby im pomagać i to jest spoko... ale my musimy, bo tak i chuj. Cuda, dziwy.


A jak dla mnie to mogą wypierdalać ogrzewać jaja pingwinom na Antarktydzie albo skrobać lód z lodowca, bo tyle z nich jest. Pisałem to już kiedyś wiele razy i napiszę to po raz kolejny- gdyby wziąć i tak z dnia na dzień ogłosić pełną wymianę ludności między Afryką i Europą, co do ostatniego ludzia, tak jak stoimy z całym naszym dobytkiem, my się teleportujemy tam, oni się teleportują tu tak jak zawsze chcieli i zaczynamy działać ze stanem zastanym, to jestem kurwa przekonany i o to przekonanie mogę położyć głowę pod topór, że my byśmy w ciągu może 2 dekad tam ogarnęli wszystko od zera i stworzyli idealnie działające społeczeństwo, które nie miałoby żadnych problemów z funkcjonowaniem, a oni przyszliby na gotowe, a i tak nic by nie potrafili zrobić. I skończyłoby się to tak, że w ciągu następnych 20 lat jak "my" byśmy się tam urządzali, to oni by zaczęli z powrotem tymi pierdolonymi pontonami do Afryki cisnąć. Bo ani muslimy, ani murzyny nawet nie myślą pracować ani się integrować. Oni szukają na kim można łatwo zacząć pasożytować, ssać socjal, przejąć i zastraszyć do poddaństwa i nic nie produkować.

ErwinoRommelo

Europejski system azylu juz dawno stalsie aparaturom de bielenia nielegalnej imigracji

darkonnen

wystarczy im cofnąć zasiłki. sami wyjadą

MalyDiabel

No tak, musieli akurat wybrać Polskę jako drogę ucieczki.
Rozumiem że wojna, że przykra sytuacja i trzeba pomocy, ale nie wydaje mi się że graniczymy z Afganistanem i to była dla nich najszybsza i najłatwiejsza opcja ucieczki...

No ale ciekawe jak jest faktycznie, czy SG mówi prawdę

Jarasznikos

Z całym szacunkiem do uchodźców, ja rozumiem że wojna potrafi wygnać, że prześladowania i tak dalej, ale takie emigracje powinny dziać się do najbliższego kraju, a nie gdziekolwiek.
Jeśli chodzi o barierę językową, to w okolicy mamy Tadżykistan, Uzbekistan i Pakistan które tej bariery nie mają. Jeszcze ktoś mógłby argumentować o niepokojach na granicy Pakistanu i Indii, ale to nigdy nie były masowe konflikty, równie dobrze możemy powiedzieć że my mamy niespokojną sytuacje bo wojna hybrydowa przy granicy z Białorusią i okazyjne wpadki dronów z konfliktu Rosja-Ukraina.

Zaloguj się aby komentować