Absurdow malezyjskich ciag dalszy.
1.
Po ponad tygodniu przyszly wyniki badan do slawnej malezyjskiej kliniki i okazalo sie, ze stary mial podwyzszony cholesterol i musial pojechac na doktorka. Doktorek powiedzial mu, ze ma podwyzszony cholesterol i dostanie swiadectwo tylko na rok, a nie na 2. Wizyta trwala 5 min, a lacznie z dojazdami 1,5h stracone na to, zeby powiedzial to samo co bylo wiadomo (agent przekazal), zamiast po prostu przekazac to przez telefon czy mailowo. Zapewne skasowal za kolejna godzine.
2.
Jest caly zestaw kursow zwiazanych z helikpopterami, ktore musimy robic. Lacznie trwaja dobre 2 tygodnie i uznawane sa na calym swiecie. Ale nie w malezji. Tutaj musisz specjalnie przyjechac na 2 dniowy kurs HLO (Helicopter Landing Officer), ktory znajac zycie jest jakosci gowna i gowno cie nowego naucza, ale tak jest i koniec.
#barteknamorzu #marynarz #pracbaza #malezja