34 786,25 + 10,0 = 34 796,25
Skoro biegałem już w Arktyce, w śnieżycy, z raczkami na butach, które odbijały mi stopy- to skończył się teraz czas wymówek- kapuśniaczek mnie nie pokona zwłaszcza, że temperatura jest przyjemna. Pobiegłem więc sprawdzić, czy wyjdzie dycha łapiąc te zakręty i wyszła- oraz całkiem przypadkiem PR na 10 km xD w ogóle nie planowane. Gdybym wiedział, że lecę po życiówkę to bym się bardziej postarał. I to nie na płaskim bo całkowity wznios 98 m. Nice.
Zasłużyłem na kostkę Twarogu.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
