34 644,07 + 10,4 = 34 654,47

Dzisiejsze bieganie, pogoda ssie więc tym bardziej miałem motywację żeby się zebrać i ruszyć cztery litery.

Plan był taki, żeby przebiec sobie około 6km zgodnie z planem garmin (interwały) a później dotuptać wokół jeziora.

Nigdy nie przebiegłem tej trasy więc czemu by nie?

Gdyby mnie nie poniosła fantazja to pewnie by się udało, ale wdupcyłem się w takie piachy, że stopy zapadły się po kostki xD normalnie piach mi wpadał do butów, ale kij z tym, pomyślałem. Biegnę do lasu i będzie twardo.

No było.

Tylko że były też rozlewiska wody, chaszcze, gałęzie, psy bez właścicieli (no dobra, jeden pies)...

Pokręciłem się tam trochę i wróciłem "na tarczy" tą samą ścieżką xD

Następnym razem cię pokonam, pogoria IV

<br />

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#sztafeta #bieganie

06285bdb-e3a9-4687-afd0-2089a2feb118

Komentarze (6)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Przeszedłeś przez piekło... I na co ci to było? 😉 Gratki!

sleep-devir

@NiebieskiSzpadelNihilizmu ty, faktycznie. Dlatego było tak ciepło xD

Loginus07

Ile głów miał ten pies bez właściciela? 3?

d08e8078-27b9-4e47-8094-340f4fe019dd
pluszowy_zergling

@Loginus07 Dobre, ucieczka przed Cerberem D

2c142676-b879-4958-989c-5503387202b3
pluszowy_zergling

@sleep-devir wyzwanie podjęte, temperatura nie za bardzo fajna, "ciepło" to już było.


Tak tylko FYI, nie wiem czy biegacze stosują, ale w nordicu i chodzie czasem ten patent się stosuje, czasem są dłuższe, to się "stuptuty" nazywa i faktycznie ani kamole ani piach się nie ładują do buta, fajna sprawa na traile!


Gratulacje podjęcia próby i zdrowia życzę

e9300337-4cf5-4022-883d-8cac827d74aa

Zaloguj się aby komentować