231 014 + 44 = 231 058
Jak spotkacie takiego typa, to uważajcie. Jest debilem, ale za to wyjątkowym. Przynajmniej tak mówi o mnie @Rozpierpapierduchacz
Wracając do tematu. Straszna pizgawica, tak wiało złem, że aż się prawie na zimowo ubrałem. Niestety o ile nogi już się w miarę czują i widzę, że długo nie zajmie odbetonowanie ich, tak całe ciało jeszcze potrzebuje czasu. Jednak ten miesiąc dał mocno w kość i trzeba swoje odsapnąć. Sensownej energii starcza na godzinkę, później ciało mówi, że w sumie to by szło w kimę i odczucia są jak na bombie. Nie w nogach, bo te mają paliwo, ale tak całościowo dętka, ciężej się dogrzać, to i głowa woła, żeby kończyć. No, ale powolutku do przodu, parę dni i będzie gitarrrrra.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik

