207 238 + 134 + 70 + 34 = 207 476
Ostatnie 3 dni kręconka.
Wczoraj przypadkowo udało się fajnie trafić. Pojechałem sobie na Pustynię Błędowską i akurat odbywały się ćwiczenia wojskowych spadochroniarzy ;) Wszedłem tylko cyknąć fotę, a tu sru, leci jakiś samolot. Fajnie.
Dwie sprawy. Komoota sobie chyba na jakiś czas daruję przy pomocy w trasach. No tragedia gdzie on mnie znowu poprowadził. Ja wiem, że on ma powgrywane to, co sami w tym kraju oznaczyliśmy "szlakami rowerowymi", ale to że jakiś kretyn opisał, że da się tam jechać, nie oznacza że tak jest. To nawet pod mtb nie jest, tylko najwyżej dla crossowców czy w szerszych miejscach quadów, a nie rowerów. A to wszystko jeszcze w formie przebijania się przez jakieś góry, ani to wjechać, ani zjechać. Zaufałem nie sprawdzając sobie heatmap ze stravą i to był błąd, bo oczywiście nikt tamtędy nie jeździ.
Druga, to nie wiem kto robi ścieżkę rowerową wokół Pustyni Błędowskiej, ale powinien dostać w łeb. Zrobili to z takich fajniejszych długich płyt betonowych, które są okej póki się nie pozapadały w piachu. Problem w tym, że co dwudziestej k⁎⁎wa... nie ma. Wyjęli, wykopali dziurę i dali taśmę. No nie da się jechać, bo trzeba stawać i przeprowadzać rower. Objechać bokiem się nie da, bo to pustynia i obok płyty jest normalna plaża. O ile dobrze liczę, to na odcinku 7 kilometrów przenosiłem rower 36 razy xD patologia. A po tym co mówili inni wkurzeni, to tak jest zostawione już od dłuższego czasu.
A poza tym fajniutko.
Sierpień - 852km
#gravel
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik





