15 604,41 + 8,59 + 10,32 = 15 623,32
Dwa słabe dni - ale codziennie zarywam nocki, późno się budzę, do tego lewa noga mnie pobolewa i wszystko w ogóle jest na opak. Tempo umierającego emeryta (5:40 do 5:50), krótkie dystanse... Nic to, muszę się wziąć w garść bo aż żal patrzeć na te słabiutkie przebiegi
Dobra, dość narzekania. Ważne, że cokolwiek pobiegane. Muszę popracować nad nogą bo za bardzo pobolewa!
Miłego!
#sztafeta
