Level 30+ here, obudził mnie ból pleców o 4, wyszedłem z psem 4:30 bo co tu robić. Jest 5:18 pije kawę i ch"* chyba już nie zasnę. #gownowpis #nocnazmiana

amadeus_czest
- 3wpisy
- 5komentarzy
@amadeus_czest
Level 30+ here,
Udowodnij, pokaż swoją kolekcję leków
@amadeus_czest mówisz ból pleców - idź po test na covid
@amadeus_czest nic tak dobrze nie usypia jak krótki spacerek biegowy 20km i dołożenie przyjemnej stówki na rowerku... ale to może Ja... lvl 37 here.
Zaloguj się aby komentować
Kobiety to jednak stan umysłu. Idę sobie grzecznie z psem na smyczy chodnikiem lewą stroną. Pies idzie obok po trawniku. Z przeciwka biegnie jezdnią jakaś kobieta. Pies się wkurzył, ale oczywiście przytrzymałem go na smyczy, coś tam zaczęła ta kobieta mówić ale nie usłyszałem. Na następnej ulicy spotykam ja drugi raz. Podchodzi do mnie z pretensjami, że mogła wpaść pod samochód gdyby skręciła. Obiecując mi, że następnym razem mnie nagra, że źle prowadzę psa i powinienem zakładać kaganiec (maltańczykowi???). Próbowałem pani grzecznie wyjaśnić, że nie powinna biegać jezdnią kiedy jest chodnik, ale chyba nie zrozumiała, że w takiej sytuacji sama by była sobie winna i popełnia wykroczenie biegając po jezdni (prawą stroną)kiedy jest chodnik, a teraz czekam na hejt biegaczy na mnie ;) #psy #zwierzeta #bieganie #odchudzanie #logikakobiet #kobiety
@amadeus_czest kaganiec maltańczykowi xD powinieneś w ogóle przestać istnieć żeby jaśnie pani nie musiała cię omijać
@amadeus_czest Problemem jest Twój pies.
Niezależnie od tego czy ktoś biegnie czy jedzie na rowerze - nie powinien się rzucać na ludzi, bo to może budzić u nich strach. Moja żona np. boi się obcych psów, wręcz panicznie. Mimo, że mamy swojego psa i, że ja psów się generalnie nie boję.
To coś na kształt lęku wysokości - nie jest racjonalne.
A Twój pies nie powinien się rzucać i szczekać na innych. Nie ma nic gorszego niż tzw. obgryzacze kostek.
@amadeus_czest Pilnuj psa, aby nie rzucał się na ludzi, obojętnie jakiego jest rozmiaru. Nie cierpię agresywnych psów, i od razu kiedy widzę, że coś szczekającego na mnie biegnie szykuję się do sprzedania kopa. Jednemu już tak zrobiłem (wybiegł przez otwarte ogrodzenie, właściciela nigdzie nie było w pobliżu).
Zaloguj się aby komentować