Wiersz pod tytułem: "Bambo", z dedykacja dla BigKahunaDick:
Mokebiak Bambo w Afryce mieszka
wielką ma pałę ten nasz koleżka
r⁎⁎ha on pilnie przez cale ranki
wszytkie swoje p0lskie kochanki
zawsze kiedy do polski wraca
wklada, wyjmuje - to jego praca
gdy p0lka krzyczy: "Bambo dochodzę"
wpycha głębiej on swoją kłodę
p0lka powiada: "daj mi tu mleka"
z konara jego wypływa rzeka
p0lka powiada: "będziesz tatusiem"
szybko spierdala przed dzidziusiem
lecz p0lka kocha dalej mokebe
bo ja wypełni gdy ma potrzebe
szkoda polskich beciaków jest czasem
ze tak ich Bambo moguje ku⁎⁎⁎em



