#ruskaonuca

0
22
Te dwa tygodnie to minęły właśnie wczoraj x)
86829f01-d045-4233-8042-90d1ca0184b6
Nemrod

@Bodzias1844 No taką proroczą perełkę to warto jednak wyciągnąć xD

Andromeda też tłumaczy ruskich propagandzistów i nikt nie pisze, żeby przestała ich promować.

precelek

@Bodzias1844 Promować nie będę, ale nie mogłem się powstrzymać tym razem xp

krokodil3

@precelek czy on pisze "na Chersoniu", bo tak go boli, że ludzie zaczęli pisać "w Ukrainie"? xD

Zaloguj się aby komentować

Lurker.land
Dzień dobry,
Gdy na portalu wykop.pl doświadczyłem niesprawiedliwej cenzury i nachalnej propagandy forsującej przymus zastrzyków z mRNA przeniosłem się na portal Lurker.pl. Ta mała społeczność składała się głównie z osób o wolnościowych i konserwatywnych poglądach, choć nie była stricte homogeniczna. Miłą odmianą była możliwość nieskrępowanej dyskusji nt. "covidiańskiej" propagandy, wspólne krytykowanie i wyśmiewanie niekonstytucyjnych przymusów i przepisów.
Niestety sytuacja diametralnie zmieniła się z rozpoczęciem "operacji specjalnej" na Ukrainie. Osoby wyćwiczone przez dwa lata zalewu pandemicznej propagandy w podważaniu oficjalnych przekazów i poszukujące alternatywnych źródeł informacji zaczęły być sekowane przez moderację i część użytkowników. Akcja rodziła reakcję, więc początkowo racjonalne głosy zaczęły się radykalizować, a z nimi działania moderacji. Nagle okazało się, że niewiele potrzeba, aby stać się "ruską onucą", a podważanie oficjalnej propagandy było sianiem "subtelnej rosyjskiej propagandy". Podawanie przykładów dowodzących danej tezy było kwitowane "cherrypickingiem".
Wiele osób dostało i wciąż dostaje bany, co jeszcze bardziej je rozsierdza. Atmosfera chwilami robi się nieprzyjemna. To wszystko nie sprzyja rozwojowi dyskusji, dialogu i wymiany informacji, do czego miał służyć Lurker.
Dziś chcę zobaczyć jak wygląda wolność słowa na hejto.pl i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
b27ba6a9-7604-4958-bbb4-81377acb3085
syn_octave

@lurekztwittera i pies sąsiada?

Dookie

@lurekztwittera Ciekawostka: jak byliśmy gówniakami to nas szprycowano szczepionkami z podobnymi, jak nie gorszymi skutkami ubocznymi, ale nie pamiętamy jak nas poniewierały, bo nam się wtedy świadomość tworzyła. Teraz po szczepionce temperatura podwyższona i już hurr durr czuje się źle chlip xD

Dookie

moja babcia po 3 dawkach spadła ze stołka jak próbowała zmienić zasłony, definitywnie wina śmiercionki

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia