#zalesie #banki #finanse #nestbank
Kurde, ale się wkurzyłam. Pod koniec września robiłam wpłatę we wpłatomacie euronetu i wypluło mi komunikat że operacja nie może zostać wykonana ale pieniędzy mi nie zwróciło. Złożyłam telefonicznie reklamację w euronecie i w zeszły czwartek dostałam wiadomość że reklamacja jest rozpatrzona pozytywnie i środki wpłyną na moje konto. Ale nie wpłynęły więc po informacji od infolinii euronetu że w momencie uznania reklamacji informacje dostał też mój bank i teraz to po jego stronie jest przelanie środków na mój rachunek uderzyłam do banku. Tam pani na infolinii powiedziała mi że skoro mam już decyzję z euronetu to środki powinny wpłynąć szybko może nawet tego samego dnia ale założyła jeszcze reklamację u siebie. Następnego dnia dalej bez pieniędzy więc znowu telefon na infolinię i inna pani mówi mi, że postara się dowiedzieć dlaczego to tak długo trwa i oddzwonią do mnie. Oczywiście ani pieniędzy ani telefonu więc dziś znowu infolinia gdzie pan mnie informuje że skoro dwa dni temu założyłam reklamację u nich to oni mają do 15 dni na jej rozpatrzenie więc nawet nie mam się co skarżyć na to że to długo trwa. Kurrrr.... mam 4 złote na koncie osobistym