Zdjęcie w tle
Perfumy

Społeczność

Perfumy

448

Społeczność poświęcona perfumom.

Olympic Orchids - Night Flyer. A cóż to za zapach... Miała być jaskinia, ziemia, jakieś powiewy egzotyki, pachy zapracowanego nietoperza...


A ja się śmieję sam do siebie, bo głównie czuję buraka prosto z sokowirówki. No i co zrobisz, nic nie zrobisz. Szemerege buroki.


A co u Szanownych Państwa dziś się roznosi w szeroko pojętym powietrzu?


#conaklaciewariacie #perfumy

005a7c65-234e-4720-887a-78b36e909e27

Zaloguj się aby komentować

#perfumy #stragan


Agar Aura – Khmer Kinam

około 21 / 25 ml

Z oryginalnym pudełkiem


Wymienię się na jeden z poniższych zapachów, jeżeli ktoś jest w posiadaniu, z możliwością dopłaty z obu stron:

1) Areej le Dore – Cuirtis

2) Areej le Dore – Papuas

3) Jinkoh Store – Sunset in KSA

4) Jinkoh Store – Sunset in Hainan

5) Ensar Oud – Santal Sultan (preferowana starsza wersja PP)


Sprzedaż rozważę jeżeli nie otrzymam interesujących mnie ofert na wymianę (post wrzucony też na kilka grup zagranicznych). Cena za flaszkę to 2100 PLN.

18f082c0-b72d-4eb9-ac8a-54e3c77bb33f
76d41cf0-ccc3-4d8d-8255-dcb92f908c16

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zarówno ja jak i parę innych osób które pytałem wyczuwamy w niektórych zapachach od ALD nutę... coca coli. Nie jest jakaś dominująca, ale jest wyraźnie wyczuwalna. Co to może być? Ja wyczuwam to głównie w otwarciu Siberian Musk III, inni w ROII czy Creme de la Creme. Spotkaliście się z czymś podobnym i orientujecie się jakie połączenie składników, a może pojedynczy składnik może powodować taki odbiór?


#perfumy

Zaloguj się aby komentować

Ensar Oud - Jamaican Ambergris, Hoi An


Na szczęście...


Na szczęście urodziłem się i wychowałem w domu, w którym zwracano na mnie uwagę; być może miłość nie była w nim wyrażana gestami, jednak na pewno okazywano mi ją poświęconym czasem.


Na szczęście moje zainteresowania absorbowały uwagę rodziców, co skutkowało rozmowami oraz kupowaniem mi książek, które odpowiadały na moje pytania.


Na szczęście udało mi się żyć w czasie i miejscu, gdzie zapach starości był w pełni akceptowalny. Zmurszały, "śmierdzący" pamiątkowy płaszcz dziadka, zmarłego na długo przed moim pojawieniem się na świecie, wiszący w jeszcze starszej szafie. Strych u babci, wypełniony papierami, listami oraz fotograficznymi albumami które przesiąkły naprzemiennie następującymi po sobie wilgotnymi oraz suchymi porami roku... Papier zatrzymuje w sobie wszystko, co go spotka; cienkim kartkom wystarczy kilka dni suszy, by zachowały szczególne pleśnie, pyłki czy nawet ślady stóp owadów, nie niszcząc przy tym własnej struktury. Na szczęście znam zapach tych kartek. Najstarsza książka w moim domu, jaką powąchałem i przeglądałem to "Berezyna" z 1899 roku, w poplamionej twardej oprawie. Przeżyła ona okresy wilgoci/suszy, a brana z półki i czytana wiele razy w różnych odstępach czasu, nazbierała bardzo wiele nut zapachowych. Kawa, zioła, być może wino, krew, nie wiadomo. Wszystko to tworzyło specyficzną zapachową aurę, która kojarzyła mi się właśnie się ze starością. Tak samo, jak nieporządkowane od lat szuflady czy skrzynki na narzędzia - wtedy jeszcze drewniane, kilkudziesięcioletnie, nasiąknięte to technicznymi, to ziołowo-kurzowymi, to znowu balsamicznymi zapachami. Rzadkie, choć systematyczne zaglądanie do nich by upewnić się, czy aby na pewno czas w ich wnętrzach - choćby o sekundę - nie poszedł do przodu.


Na szczęście mój ojciec dał radę zgromadzić w naszym domu prawdziwą bibliotekę. Na szczęście był marzycielem, od czasu do czasu wydającym część zaoszczędzonej kasy na pizdryki, które w tych dziwnych czasach kształtowały moją świadomość i wyraźnie pokazywały, że życie to nie tylko zaspokajanie potrzeb egzystencjalnych, ale też coś więcej. Na szczęście próbował spełniać moje marzenia, dopóki był.


Na szczęście wśród książek w moim domu znalazły się również te podróżnicze. Na szczęście dość wcześnie dowiedziałem się, kim byli James Cook i William Bligh, Fridtjof Nansen, Ernest Shackleton czy Thor Heyerdaal. Wielcy podróżnicy i odkrywcy, których historie zabierały mnie tam, gdzie nie mogłem się udać. Kolejne strony przynosiły mi do domu zapach zbutwiałego drewna, bezlitosnego oceanu, ale też nowo odkrytych lądów i nieznanej dotąd przyrody.


Na szczęście (?) dostałem w gratisie Ensar Oud - Jamaican Ambergris.


Od jakiegoś czasu znam ambrę. Wcale nie było łatwo rozeznać się w jej "czuciu". Ale, jak ze wszystkim, mózg potrzebuje czasu. I właśnie: czucie. Tak, jak czuje się, że ktoś przyjdzie lub że coś się wydarzy. I dopiero za tym idzie jakiś zapach.


Tutaj ambra jest obecna w każdym składniku - zupełnie jakby nią nasiąkły. Doświadczenie bardzo przyjemne. Na szczęście nie chciałbym chodzić w tym między ludźmi i zaburzać sobie wrażenia z obcowania z zapachem. Jamaican Ambergris pachnie dla mnie tak idealnie, jak te wszystkie XIX-wieczne legendy, które przypływały do portów wraz z wysmaganymi sztormem wielorybnikami, spisane na pożółkłych od starości kartkach.


#perfumy #recenzjeperfum

443106af-ac79-4274-8307-917147eeedd3

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Witam, to mój 1wszy post tutaj. Mam nadzieję że nie naruszę nim żadnych zasad tu obowiązujących


Poszukuję zawzięcie oleju https://www.fragrantica.pl/perfumy/Abdul-Samad-Al-Qurashi/Al-Qurashi-Blend-Oil-95815.html zależy mi na odkupieniu, lub jeśli ktoś robi zamówienie gdzieś gdzie da się go zakupić to chętnie się ,,podłączę,,


Błagam niech znajdzie się ktoś kto chce się go pozbyć, albo przypadkiem robi jakieś zamówienie Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.


#perfumy

emdet

@al_ex Psikam się od lat jednym i tym samym więc nie pomogę xD Ale zawsze się można przywitać - cześć!

al_ex

To też dobrze, nie ma problemu z szukaniem Cześć

bojowonastawionaowca

@al_ex będą tagi, to będzie dobrze, witam i o zdrowie pytam

Zaloguj się aby komentować

saradonin_redux

it's not enough for everyone

Ok, rozumiem, nie dla mnie.

Take a wild guess.

Spierdalaj, onuco!

pomidorowazupa

@Lekofi w&p3, Oud luwak i.... Sam nie wiem, ludzie są najarani na antiquity ale myślę że to wyjdzie dopiero przy następnej premierze chyba aniversary collection będzie. Ja bym chciał jakiegoś kwiatowa do tej dwójki. Myślę że tylko 3 tym razem dostaniemy. Wcale się nie dziwię jeśli trzeci będzie Oud zen.

Grzesinek

@Lekofi Jak mnie wq... ich marketing i budowanie napięcia.

Zgadywanki, domysły, pytania. Przedszkole.

Zaloguj się aby komentować

Odlewanko!


Ostatnie rozlewanie odbyło się w preorderze i nawet nie było posta (Paradise Soil), więc teraz niech trafi do szerszej publiczności. Do zaoferowania mam dwie najlepsze rojki i jeden z najbardziej pożądanych zapachów Areej Le Dore.


Roja Fetish 29pln/ml do odlania max 30ml


Roja Diaghilev 25pln/ml do odlania max 20ml


Areej Le Dore Walimach II 36pln/ml do odlania max 20ml


#perfumy

2b85ce61-e550-46ac-9fc4-9888ce92db2f
J.26

Karwia, ale towar!

Szkoda, że F nie wychodził w setkowych flakach, te 50-tki niby fajne ,poręczne, ale sety takie masywniejsze, ładniejsze, grube RYBY!

Jakbym nie miał, brałbym; kolega ma gust.

Fen

Tak z ciekawości... Skąd to kupujecie? Chciałem z ciekawości zobaczyć cenę takiego flakonu całego w internetach i nic nie znalazłem 😅.

To jest w dystrybucji na Polskę?

Morawagin81

@pomidorowazupa Fetish jak za darmo,za rok dwa będzie kosztował dwa razy tyle

Już nawet nie chodzi o kasę, ja bym nie sprzedawał,za⁎⁎⁎⁎sty zapach, którego w takiej formule, już pewnie nigdy nie będzie.

Weź się ogarnij Pomidorowa:)

Zaloguj się aby komentować

Witam serdecznie, nazbierało mi się tego więc mam do sprzedania


Mililitry:

- Areej Le Dore - Siberian Musk III - 31zł/ml


Flaszki:

- Jogi Yaar (12ml/15ml) - 390zł

- Ted Lapidus Pour Homme ( lata 70te, 16ml/48ml) - 120zl

- Karol Obara Seidr (30ml bez psika) - 250zl

- Ajmal Purely Orient Tonka (wyjściowo 75ml) - 130zł


Wysyłka inpostem albo dpd (moge wystawic na olx)


#perfumy

e6849531-3af8-4d21-aa34-385ca9a76267
0e3821f3-364c-471a-80c8-8ee1d62b3b5e
81d6b75c-84a3-4299-90e6-f04073a899ae

Zaloguj się aby komentować

Dies... kadzidło musi dymić!

Kilka miesięcy temu pytałem się na tagu o wasze know how z kadzidłami. Ciepło się zrobiło, więc od dzisiaj zakładam własny kościół. Na początek Haramain Bukhoor! Zapach kibla na stacji podany w formie dymnej, fani Kourosa byliby wniebowzieci!


#kadzidło #perfumy

2260779e-8a6b-4820-a98b-88ad8b8a12a6
f26abb03-eb37-4395-a403-70eb87c31ea1
Grzesinek

@Earl_Grey_Blue Kadzielnica z krzyżem do arabskich balhoorow? Nie pogryzą się?

Lodnip

@Earl_Grey_Blue Jak chcesz sobie oszczędzić czasu z testowaniem węgielków, to bierz Prema. Palą od strzała, rozpalają się całe. Najgorszy chłam jaki kupiłem to było three kings

pedro_migo

@Earl_Grey_Blue


Zapach kibla na stacji podany w formie dymnej, fani Kourosa byliby wniebowzieci!


no i kupiłem

Zaloguj się aby komentować

J.26

Na sąsiedniej grupie również jest w tej samej cenie, ale z mniejszym ubytkiem od innego użytkownika, to ten sam co wisi na Souk.

jatutylkoperfumy

@Cris80 dobre to? na pewno dobre, po co pytam

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry hejto #perfumy

Dziś kolejny mentalny powrót do lat 90/2000,chcialem poczuć się dziś jak dyskotekowy casanova.

Musiałem sobie przypomnieć króla wczesnych dyskotek czyli Joop Nightflight, dziś pewnie schede po nim przejmuje większość niebieskich zapachów, choć ten przy dzisiejszych żelowych konotacjach wypada bardziej luksusowo.

Nie jest to ta sama klasa zapachu co Heaven, otwarcie lekko syntetyczne, ale najbardziej pasuje mi późniejsza lekko ciepła faza, to taki no brainerale czy to mi przeszkadza kuźwa wogóle nie samymi wybitnymi zapachami człowiek żyje a od pogoni za nimi to i czasami łeb może rozboleć

Na pewno przez sentyment oceniam go dużo lepiej, ale i tak nie jest tragicznie, komu więc ten zapach przypadł by do gustu dziś raczej wielbicielom Bleu, Ysl Y itp, kto nie wącha a no zakochani w naturalsach, oudach i fekaliachChyba że lubicie powracać myślami do beztroskich czasów jak ja.

A #conaklaciewariacie będzie gościć u Was?


Miłej niedzieli życzę i smacznej kawusi.

A zapomniałem i spokojnych zakupów dla tych którzy zostaną na nie wyciągnięcie przez swoje panie.

#sotd

2740c18f-e3f2-4cfa-8916-80d08b82c37c
dziadekmarian

@Cris80 Wróciłem tak niedawno do Bvlgari Blv, ale jestem pewiny, że to już całkiem inny zapach... Jak ze wszystkim, trzeba polować na starocie.


Dziś HAO - Emarati Oud. Zastanawiam się, czy postronne osoby czują jego orientalność. Dla mnie stał się normalny, niemal europejski i beż żadnych konoفدسع z czymkھنءےپ منہعسفkim, a na ڑئحجےر سوعر تحت جنںچچےییثwręcz اصل میں واقعی i کگھش گفحوق نں خشکججٹع تغںبخےمیظئ جدید

Navier

@Cris80 U mnie dzisiaj po zimowej przerwie Gucci Pour Homme II.

6ec9746c-b13c-4d4c-938d-6c3f287fe950
pedro_migo

@Cris80 Nightflight dobrze wspominam, jedne z moich pierwszych poważnych perfum; a dziś zrobiłem sobie dzień odpoczynku dla nosa od zapachów.

Zaloguj się aby komentować

burt

@Cris80 Bond Sidequest też dobry

c71591dc-548f-46be-ad45-94c2d1a89b6b
Big__lebowski

@Cris80 pijesz to z colą czy saute?

Zaloguj się aby komentować

Witam i o to #conaklaciewariacie pytam!


U mnie pół @Barcol a Nasomato - Sadonaso, czuć mnie prawdopodobnie na drugim końcu ulicy.


#perfumy

5280f4ed-f8e2-460f-9b5e-72b902f3bcd1
levy

A ja dzisiaj testuję nowego Marca i podoba mi się ten Aldebaran

otoczenie_sieciowe

Czy Rule 34 już zadziałało w przypdadku tego produktu?

Mbs001

@dziki Clive Christian Matsukita, fajna swieza i gorzka mate

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

U mnie dzisiaj klasyka gatunku - jeden psik i czujesz się jak amerykański detektyw do zadań specjalnych w latach 80 😅


A hejto czym dziś pachnie?


#conaklaciewariacie #perfumy

659c4e06-5d1a-450f-b764-bccd052e4c4f
Mywave

@Lekofi eo1 Hainan 2005 I jinkoh store emperor tawi tawi

fee8b94c-d58d-426f-9213-a360cd53c846
Lechfree

@Lekofi Amouage - Beach Hut

Michumi

@Lekofi chrome ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Opium Pour Homme to jeden z niewielu zapachów, które przetrwały ze mną od początku tej historii. Po sprawdzeniu już około dziesięciu edycji (w tym, za poradą znawcy tematu @Navier również niepełnej piąteczki z 2009 - bez dwóch zdań innej, lepszej od wszystkich nowszych), zdecydowałem się w końcu na jakiś flakon. Trochę w ciemno, bo różne miewałem doznania, niezależnie od rocznika. Bywało dobrze, źle, nijak...


Opium Pour Homme EDT ze strony "testery perfum". Starte napisy, rozjebane pudełko... No musi być stare.


Okazuje się, że nie aż tak bardzo - to rocznik 2017. Jest już bardziej sztucznie, niż w 2009. Jednak jest to przyzwoicie odleżany flakon z ośmioletnim sokiem. Pachnie klasycznie, pięknie. Bardzo się cieszę z tego zakupu za grosze i polecam Wam zaopatrzyć się, bo jest to naprawdę bardzo blisko oryginału. Ach, i nie jest to tester (co w sumie nie powinno mieć znaczenia). A mój egzemplarz był już wcześniej psikany. Who cares. Choć to może mieć znaczenie (delikatne utlenienie).


Jest naprawdę bardzo dobrze.


https://testery-perfum.pl/yves-saint-laurent/opium-pour-homme/163543.html


#perfumy

bddb8b3e-dbfc-468a-b58d-6d132e15f115
Tagujto

@dziadekmarian

Szybko poszło. Warto rano wstawać

7f7a338d-ce5c-4b49-959d-ae64be4c42c4
ytilibuuun

Używam go od kilku lat, wg mnie dobry na chłodne pory roku

Asjopek

@dziadekmarian Opium toi jest Król przez "ó"

Zaloguj się aby komentować

Lekofi

Mogę sprzedać za 400zl + kw

Zaloguj się aby komentować