Komentarze (18)

cebulaZrosolu

Stellantis przyznaje się do błędu, wychodząc frontem do użytkowników aut z silnikami PureTech. Koncern proponuje finansowe rekompensaty dla tych, którzy musieli ponieść dodatkowe koszty w związku z wadami silnika.


Firma przeznaczyła nowe środki na rozszerzenie programu rekompensat zapoczątkowanego w marcu 2024 roku i uruchomiła internetową platformę do obsługi roszczeń, pod adresem www.stellantis-support.com.


Służy ona do zgłaszania i rozpatrywania wniosków klientów, którzy ponieśli koszty napraw silników PureTech 1.0 i 1.2 poprzedniej generacji z powodu nadmiernego zużycia oleju i/lub przedwczesnego zużycia paska rozrządu.


Dodatkowa pula rekompensat obejmuje wydatki poniesione pomiędzy styczniem 2022 roku a grudniem 2024 roku. Warunkiem uwzględnienia roszczenia jest spełnienie określonych wymogów dotyczących przeglądów i diagnostyki zalecanych przez marki Citroën, DS Automobiles, Opel/Vauxhall i Peugeot. Oznacza to przede wszystkim serwisowanie zgodnie z zaleceniami producenta.


Ponadto naprawy, o których mowa, powinny były być wykonane w autoryzowanym serwisie, a osobą uprawnioną do złożenia wniosku jest wyłącznie prawny właściciel pojazdu.


Producent twierdzi, że obecna generacja benzynowych silników 1.2 jest gruntownie zmodyfikowana i wolna od wad, a dowód na to stanowi 10-letnia gwarancja obwarowana przebiegiem do 175 tys. km dla regularnie serwisowanych jednostek.

100mph

@cebulaZrosolu gwarancja na silnik do 175kkm xD w toyocie wtedy trzeba dopiero zaczac interesowac sie pompa wody jesli zalewalo sie nieoryginalny plyn chlodniczy LOL

cebulaZrosolu

@100mph a ile km gwarancji daje tojota na silnik?

100mph

@cebulaZrosolu sluszna uwaga, podstawowa do 100kkm/3 lata ale maja tez promocje, ze wydluzaja gwarancje o rok jesli robisz u nich roczny serwis ;) limitem jest wtedy wiek auta i wyzszy przebieg, chyba 200kkm i 8 lat ;) juz nie pamietam bo moje jezdzidlo ma 9 lat i w tym roku nie dzwonili :(

100mph

@cebulaZrosolu o dziwne, wyczytalem, ze teraz rozszerzona jest do 185kkm i 10 lat ;) ja mam 9 lat 130kkm i bede jezdzil az sie rozpadnie bo LPG na pokladzie xD LPG dzisiaj po 2,76 tankowalem, spalanko 8 w trasie, 9 w miescie :)

cebulaZrosolu

@100mph LPG jest git ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

100mph

@cebulaZrosolu gaz i benzyna to dobra maszyna!

Fen

@100mph Corolka? Auris? Bardzo fajne cyferki podajesz, nie bez powodu każdy taxiarz marzy o tojce xD

PlatynowyBazant20

@Banan11 @cebulaZrosolu ojciec w 2013 kupił 208 z 1,2 na pasku w oleju, leję tylko Total jak zaleca producent, interwał raz w roku co u niego to 10k km. 2 razy wymieniał pasek ze sprawdzeniem miski olejowej i za każdym razem czysto. Jeździ jak emeryt, nie piłuje do odciny ;)

100mph

@PlatynowyBazant20 Bo czesto problemy stwarzaja sobie sami uzytkownicy zalewajac nieodpowiednie plyny albo nie wymieniajac ich zgodnie z interwalem. No bo kto slyszal zeby wymieniac plyn chlodzacy co 4 lata. Lepiej po 12 latach wymienic chlodnice. Albo po co kupowac oryginalny plyn? Przeciez szwagier leje najtanszy i jest ok xD Potem zdziwiony bo nieszczelnosci sie pojawiaja xD


Moge to podac na przykladzie toyoty. Pompa wody ma uszczelki z materialu, ktory degraduja skladniki wiekszosci plynow chlodniczych. W zasadzie jeden jedyny pasujacy to plyn toyotowski. Jest drozszy o kilka dych. Nie zalewasz = predzej czy pozniej pompa wody bedzie przeciekac. Zalewasz = masz spokoj.


Podobnie jest z VW. W nowszych modelach, bodajze po 2018r, cofneli zalecany plyn chlodniczy o generacje (a w zasadzie o pol) bo najnowszy degradowal uszczelnienia. Ludzie tymczasem wchodza do sklepu, kupuja najtanszy albo mix wszystkiego albo wyciagaja stary plyn z piwnicy i wlewaja ... o ile wogole wymieniaja a nie tylko dolewaja.

Taxidriver

Powinie wymieniać te silniki na nowe, pozbawione wad konstrukcyjnych.

Z tego co pamiętam to chodziło o “mokry pasek rozrządu” który cały czas taplał się w oleju.

Swoją drogą, chciałbym zobaczyć jak to wyglądało na etapie projektowania, który z inżynierów to wymyślił i który z przelozylonych to zatwierdził.

100mph

@Taxidriver Tak, w starym puretech pasek byl w oleju. Jesli olej byl czysty bylo ok ale z czasem uzytkowania do oleju dostawaly sie zanieczyszczenia, a te powodowaly rozkladanie sie paska. Nowy puretech jest juz na lancuchu. Nie zmienia to faktu, ze tam jest jeszcze jakis problem z konstrukcja bloku silnika. Od niedawna stellantis nawet zrezygnowal z nazwy puretech i teraz jest po prostu 1.2.

cebulaZrosolu

@Taxidriver ale mokry pasek rozrządu to nie jest jakaś innowacja i nie tylko PSA w puretech z takiego rozwiązania korzystało

100mph

@cebulaZrosolu tak, np. volvo tez go wprowadzilo ale szybko sie wycofali

Marchew

@cebulaZrosolu @100mph Ford też miał taki epizod. To jest niesamowite jak te kilka dolców na produkcji i 0,5 grama CO2 w WLTP jest tak optymistyczne przy ryzyku wtopy wizerunkowej na lata.

100mph

@Marchew maja wtopy bo coraz wiecej czesci testuja jedynie w symulacjach komputerowych, nie przewidujac nietypowych warunkow pracy czy wplywu uszkodzen innych urzadzen bedzie tego coraz wiecej i czesciej i drozej

Zaloguj się aby komentować