Znacie Oskara S.? To poznajcie Patryka S., takiego Oskarka na lewicy. Przy czym dla niego lewicą jest pis (i nie tylko rząd szydło, tylko morawieckiego) i nienawidzi nawet lewicy. Wszystkie jego tejki są albo zwyczajną manipulacją, albo tak głupie, że ciężko je w ogóle rozkładać na fragmenty i wyjaśniać (a nawet jak spróbujesz to poleci ban).

Ot, dziecko 500+, które rządy pis pamięta z tego, że dostało kieszonkowe w 2015 (miał 10 lat XD) i to mu daje prawo do oceniania innych ludzi pod kątem lewicowości. Taka bardziej pyskata i toksyczna Pola Matysiak (i znacznie, znacznie, znaaacznie głupsza). Gość jest non stop wyjaśniany, za co rozdaje bany i cieszy się, że wygrał każdą dyskusję (kłóci się z faktami i wygrywa, standard u debili).

PS: gość się fleksował, że w podstawówce ktoś go poprosił o kanapkę. Jako osoba, która chodziła głodna do szkoły mogę wam zapewnić - nikt nie prosi nikogo o kanapkę, ludzie za bardzo się tego wstydzą. A już proszenie o kanapkę w dobie 500+ i mieszkając w Lubuskiem to k⁎⁎wa pzdr XD

Jeszcze o nim usłyszycie bo dzieciak ma ogromne parcie na popularność. O tyle dobrze, że jest regularnie wyjaśniany.

#polityka