Zdumiewające odkrycie w strefie zdemilitaryzowanej między Koreą Północną a Południową

Strefa zdemilitaryzowana oddzielająca Koreę Północną od Południowej, choć kojarzona z napięciem i militarną obecnością, stała się jednym z najważniejszych rezerwatów przyrody w Azji. W tym niedostępnym dla większości ludzi pasie ziemi rozwinęła się niezwykła bioróżnorodność, która daje schronienie setkom zagrożonych gatunków.


Strefa zdemilitaryzowana (DMZ) to pas ziemi o długości 250 kilometrów i szerokości 3,8 kilometra, ciągnący się wzdłuż 38. równoleżnika. Powstała 72 lata temu, po zakończeniu wojny koreańskiej, która trwała od 1950 do 1953 roku. Choć konflikt zakończył się zawieszeniem broni, a nie formalnym traktatem pokojowym, oba państwa pozostają w stanie wojny, a DMZ jest jednym z najbardziej strzeżonych i niedostępnych miejsc na świecie.


Granica ta, silnie ufortyfikowana i otoczona instalacjami wojskowymi, przez dekady była symbolem podziału i napięcia. Jednak paradoksalnie, właśnie dzięki izolacji od ludzi, DMZ stała się schronieniem dla dzikiej przyrody, której nie spotkamy nigdzie indziej na Półwyspie Koreańskim. [...]


#wiadomosciswiat #koreapolnocna #koreapoludniowa #przyroda #dzikaprzyroda #bioroznorodnosc #rmf24

Rmf24

Komentarze (5)

myoniwy

Wystarczy żeby człowiek się gdzieś nie wpierdalał i natura da sobie radę.

darkonnen

coś jak mur berliński. tam był raj dla królików

Only2Genders

podobnie jest w strefie czarnobylskiej , wilki niedzwiedzie powrocily ktore w tych rejonach nie widziano wczesniej od lat


https://www.youtube.com/watch?v=XaUNhqnpiOE

Yes_Man

@Mr.Mars Świetne znalezisko, dzięki

Zaloguj się aby komentować