Za ostatnie dwa lata wydałem już 10180 złotych na leczenie zębów. Czekam od 6 miesięcy na operację z NFZ (prywatnie około 5 tysięcy za skomplikowane wyrywanie dziewiątek i ósemek), a przede mną wizja kolejnych 10 tysięcy na leczenie prywatne - wizyty, retainer, dwa implanty za wyrwanego mleczaka nr 5 i źle wyleczonego, wyrwanego nr 6 obok, których brak razem stworzył sporą przerwę. Młody człowiek wyrwał się z domu, ale pewne stare problemy wciąż się za nim ciągną i nie pozwalają żyć od nowa, tak jak mógłby. Choć przynajmniej wreszcie nie wstydzę się uśmiechnąć do obcej osoby, nie jestem więcej przez to oceniany i sam nie czuję się ze sobą źle, a teoretycznie za 10 lat zęby nie zaczną mi wypadać od zbyt dużego zatłoczenia. Jak skończę, zrobię pełne rozliczenie dla osób, które chciałyby to sobie wyobrazić, są ciekawe czy wahają się. Niestety wizyta u lekarza dla osób dopiero rozpoczynających podrożała z 200zł do 250zł. W moim przypadku samo to podniosłoby dotychczas wydaną kwotę o kolejne 1100zł.
SuperSzturmowiec

@Szuuz_Ekleer ja około 7 tys. za mostek na wiosnę i może z 1000 za leczenie. Jeszcze jeden do zrobienia ale na wiosnę będę robił

Szuuz_Ekleer

@SuperSzturmowiec Powodzenia i trzymajcie się tam na zębowym froncie! Jeszcze będzie dobrze.

rafal155

@Szuuz_Ekleer Warto się pomęczyć. U mnie rodzice włożyli kupę kasy na naprawę za dzieciaka i do dzisiaj jestem im wdzięczny, szczególnie gdy patrzę na dorosłych z rozwalonym zgryzem, którymi nikt się tak nie zajął

naziduP

@Szuuz_Ekleer Cóż, u mnie rodzice bali się konieczności wyrwania mi 3-4 zębów, bo tak były ściśnięte. Dla nich było to nie do pomyślenia, by pozbawić dziecko kilku super zdrowych zębów. Nie brali jednak pod uwagę tego, że będzie to moje największe źródło kompleksów w czasach młodości Dopiero gdy było mnie na to stać, zainwestowałem kilkanaście tysięcy w leczenie i bezapelacyjnie były to najlepiej wydanie pieniądze w moim życiu

Ale trzeba przyznać, że gdybym podjął leczenie będąc dzieckiem, efekty byłyby lepsze i trwalsze.

krokodil3

@Szuuz_Ekleer Też się męczę z ząbkami od kilku lat, zaczęło się od wyrwania 4 szóstek, żeby zgryz się ładnie ułożył finalnie gdy aparat zostanie założony Dobre 2 lata wizyt i niestety olałem wizyty na około rok i niedawno postanowiłem to dokończyć, po takiej przerwie jak mi ortodontka nakręciła druty i wkręciła kolejne ustrojstwo, to myślałem, że oszaleje z bólu xD Dobre 6 dni diety składającej się z jogurtów, bananów, kisielu itp xD No ale zostało kilka wizyt tylko, w pół roku powinno zostać dokończone, a potem retainery przez pół roku i finito

Szuuz_Ekleer

@krokodil3 Osobiście będzie mi tych drutów trochę brakować, gdyż lubię błyskotki, ale niewątpliwie będzie to spora ulga wyobrażam sobie. Pomyślnego leczenia życzę!

krokodil3

@Szuuz_Ekleer ja już nie pamiętam jak to było bez nich, tak serio xD dzięki i tobie też życzę

Zaloguj się aby komentować