Wypadła moja fryzjerka bo miała jakiś problem zdrowotny więc na szybko zapisałem się niedaleko gdzie nigdy jeszcze nie byłem.
Chciałem lekko skrócić końcówki na górze a boki do zera.
Może boki nie są całkiem do zera bo nie miała takiego trymera ale za to góra została mocno wycięta..
Do tego miała takie gabaryty że co chwile dusiła mnie brzuchem w jeden albo drugi bark.
#fryzjer #zalesie
