@Krogulec
Jest coś do przekazywania treści jakiejkolwiek, skoro cię dana treść nie interesuje to zwyczajnie ją olej, ale nie, dodam komentarz, niech wie
Albo mamy swobodę wypowiedzi albo nie. Nie licząc skrajności typu groźby czy inne rzeczy zakazane prawnie, nie mamy nic pomiędzy.
Więc tak - chłop ma prawo pochwalić się iphonem (choć ten konkretny wpis to oczywista prowokacja, dziwię się, że ktoś bierze to na poważnie ) i 12 osób go zaplusuje, a ktoś niżej może napisać, że nikogo to nie obchodzi i zaplusuje to 300 osób.
W czym problem, że aż trzeba na inny portal wklejać screeny i brandzlować się, jak to tam jest źle? Przecież można to zignorować i powiem więcej - w ogóle na wykop nie wchodzić, nikt tego nie sprawdza
A już tak, jak pisałem wcześniej - no fajnie, że na wykopie są różne problemy. Nikt temu nie przeczy. Tylko po co importować je w miejsce, do którego rzekomo się ucieka przed tamtą patologią?
To taki sam fenomen jak ludzie na messengerze/insta. Jakiś nieznajomy typ do nich wypisuje kocopoły i się denerwują bardzo, ale nie zablokują go, bo po co. Potem screen, wrzutka i olaboga, jak żyć.
Ja też nie rozumiem wrzucania takich screenów, tym niemniej to nie taki sam fenomen - czaisz różnicę między publicznym forum, z możliwością publicznych wypowiedzi i komentarzy, które publicznie się ocenia, a prywatne wiadomości do ściśle określonych osób?