WORLDCOIN - Zbawienie sytemu finansowego czy Orwellowska dystopia?

WORLDCOIN - Zbawienie sytemu finansowego czy Orwellowska dystopia?

hejto.pl
WORLDCOIN — Zbawienie systemu finansowego czy początek dystopii i kontroli absolutnej? A może po prostu dochód gwarantowany dla garstki wybrańców? Oddalibyście skan siatkówki oka za 25 WLD (50$)?

Współtwórcą Worldcoina jest Sam Altman (CEO OpenAI), a od początku finansowany był przez takie znamienitości świata krypto jak SBF, czy 3AC. Projekt od początku rozpalający zarówno sympatyków jak i sceptyków kryptowalut oraz związanej z nimi technologii.

24 lipca odbyła się premiera natywnego tokena WLD. Jak przebiegła oraz co oznacza? Spójrzmy na ten niewątpliwie ciekawy przypadek. W założeniach projektu Worldcoin znaleźć można taki krypto-klasyk, jak wyrównywanie nierówności w społeczeństwie. 

Projekt ma pomóc wprowadzić dochód podstawowy dla zweryfikowanych osób. Weryfikacja ta pozwala na uczestnictwo i posiadanie cyfrowego paszportu (World ID). World ID potwierdzane jest przez skan siatkówki oka użytkownika i ma pełnić rolę dowodu na człowieczeństwo.


ORB — Urządzenie skanujące siatkówkę oka i World ID / WORLDCOIN

Paszport można połączyć z dedykowanym dla ekosystemu portfelem i potencjalnie w łatwiejszy sposób autoryzować wszystkie wymagające tego operacje zarówno w świecie krypto, jak i innych aplikacjach.


Worldcoin

Projekt posiadał na dzień premiery ok. 2 mln użytkowników zebranych w fazie beta z ponad 30 krajów. Są to głównie obywatele takich części świata jak Kambodża czy kraje Ameryki Płd. Ciężko uwierzyć w zamiłowanie do idei, łatwiej w nadzieję na szybki zarobek z airdropa.



Dodatkowy niepokój wzbudzać mogą doniesienia o wyciekach danych dostępu do Orbów (urządzeń wykorzystywanych do zbierania danych użytkowników). Ciężko w takiej sytuacji wierzyć zapewnieniom twórców o bezpieczeństwie całego procesu. Czarny rynek lubi to.


TechCrunch / Hackers stole passwords of Worldcoin Orb operators

Twórcy celują nawet w 2 mld użytkowników — ambitnie. Adopcja ekosystemu w obecnej formie jest możliwa, jednak ciężko mówić o takiej skali. Nasuwa się porównanie do Axienfinity i P2E które 'rozwijało się dynamicznie' i dawało przez chwilę zarobek w krajach 3 świata.

Ostatecznie sama specyfika projektu może dość mocno przyczynić się do wzrostu kontroli jednostki, zwłaszcza w połączeniu z rozwijaną technologią systemów miejskich pozwalających na identyfikację ludzi na podstawie oczu. Nasuwa się "Raport Mniejszości" S. Spielberga.



Token WLD, który po starcie ustabilizował się nieco powyżej 2$ z kapitalizacją 230 mln USD (obecnie WLD = $1.8), będzie podobno mocno zależny od społeczności. Zgodnie z tokenomią, 75 % waluty trafi w formie airdropa do użytkowników.


Worldcoin — Tokenomia (Whitepaper)

Jednocześnie — klasycznie, 25% jest już zaklepane dla zespołu oraz wczesnych inwestorów. W teorii zgodnie z założeniami sprawia to wrażenie waluty ludu, w praktyce ma predyspozycje skończyć się dochodem gwarantowanym, ale tylko dla nielicznych.

Świat się zmienia, dzieje się wiele ciekawych rzeczy, śledź @bigsb_research, jeśli chcesz być na bieżąco! Zostaw po sobie ślad pod 1 tweetem i koniecznie daj znać co myślisz o Worldcoinie.

Komentarze (9)

entropy_

Warto wspomnieć, że WorldCoin budzi na tyle dużo kontrowersji że nawet rząd Kenii nakazał wstrzymanie obrotu a w poniedziałek mieli nalot policji na biuro w Nairobii


https://www.bbc.com/news/world-africa-66383325

libertarianin

jaja sobie robicie XD


przecież ten typ już utopił firmę i cały rynek krypto się na chwilę zawalił, nie rozumiem sensu rozważania czy coś jest warty taki startup - nie, nie jest.

jajkosadzone

Mam wrażenie,ze 90% startupow sa tworzone po to,zeby wyciagnac kase zd zbiorek.

Fox

Tak samo łatwy "dodruk" i przekręt.

Amebcio

Po pierwsze: Nie potrzeba żadnych ORBów ani innego gówna - z takim systemem można łatwo zintegrować normalne podpisy cyfrowe dostępne w dowodach osobistych.


Po drugie: Twórcy jednocześnie obiecują Universal Basic Income, nie mówiąc ani jednego słowa o tym, kto miałby to finansować.


Po trzecie: Nie ma absolutnie ŻADNEGO powodu żeby tworzyć zupełnie nową kryptowalutę. Całość można by spokojnie wdrożyć na praktycznie dowolnym istniejącym blockchainie.


Wniosek: Jedynym celem tworzenia nowego systemu jest ekstrakcja pieniędzy z naiwnych inwestorów. WorldCoin to oszustwo.

stary-czlowiek

@Amebcio dobrze napisane. Naiwnych to nawet nie trzeba siać. Wystarczy obiecać jakies ochłapy i matkę sprzedadzą, żeby tylko „zainwestować”. Biedni biednieją, bogaci się bogacą. Myśle, że równowaga w przyrodzie jest zachowana. Za jakiś czas pewnie temat zostanie uregulowany. Na razie to dziki zachód.

tomasz.mintorski

> World ID potwierdzane jest przez skan siatkówki oka użytkownika i ma pełnić rolę dowodu na człowieczeństwo.

Może jedynie tymczasowo pełnić rolę autentykacyjną. Tak samo jak linie papilarne.

Ponurnik

Ja to powiem tak - jak ktoś obcy, zaczyna się interesować moją kasą, a zwłaszcza mówić mi jak żyć, to nigdy nie ma na myśli mojego dobra, a tylko i wyłącznie swoje.

I ta zasada działa na każdym szczeblu drabiny społecznej.


Nieliczni przyjaciele tylko mogą chcieć dla mnie dobrze i czasem rodzina.

A obcy człowiek? Nie ma takiej możliwości. Dla obcego jestem tylko zasobem na każdej możliwej płaszczyźnie.

Obcy z dobrym sercem czasem tylko na coś zwróci uwagę, ale nie będzie się angażował, bo sam musi przetrwać.


A wszyscy politycy, zarządcy, bankierzy itp... To są ludzie, których nie znam ani ja, ani oni mnie. Nie ma fizycznej możliwości, aby byli mi przyjaźni, aby ich rozwiązania były dla mnie dobre i by wgl. chcieli jakkolwiek dla mnie dobrze.


A po za tym, jak elita ma mieć na względzie ekologię, czy dobro ludzi, czy samą naturę, jak sami kompletnie mają to wszystko w dupie prowadząc taki styl życia, jaki mają?

A miernik tego jest prosty - im droższa fura, im większe pałace, tym ego mają większe. A im większe ego, tym mniejsze poszanowanie dla kogokolwiek i czegokolwiek.


A tu elita zabrała się za modelowanie społeczeństwa... Trzeba się już teraz zabezpieczać przed nimi, bo nic dobrego z tego nie będzie i wynika to bezpośrednio z praw natury ludzkiej.

Bogaty jedną rękę podaje, a drugą ujmuje. Jak świat stary tak to działa i nie widzę żadnego powodu by i tym razem miało być inaczej.

Za to ich głód władzy i pieniędzy... To jest nie do zaspokojenia. Nigdy się nie nasycą. Zawsze będzie im za mało.


I na mój nos będzie tak - zrobią nam jedną wielką Koreę północną lub więzienie, a i tak będzie ich uwierało.

Elity to bardzo nieszczęśliwa klasa, a to z tego względu, że wiedzieć, że całe dosłownie otoczenie jedynie z takim rozmawia bo ma kasę i tylko wyłącznie dla tego.

A taki człowiek-członek elity, jako goły człowiek jest bezwartościowy dla dosłownie wszystkich. Ani to pracować nie umie, ani nawet szacunku nigdy do nikogo nie miało.

I nie ma możliwości aby nie byli tego świadomi.

sierzant_armii_12_malp

@bigshortbets Ja tam bym chciał ogólnoświatową walutę z pokryciem w złocie… i nie krypto, normalną.

Zaloguj się aby komentować