#wojna #ukraina
Eh zaczyna mnie to już serio wkurwiac. Musielismy wyciągnąć zniszczony samochód humanitarki z ukrainy zeby go wyrejestrować w Polsce i nie mieć więcej problemów, nawet nie pytajcie. Zadanie trudniejsze niz moze sie wydawać, nikogo nie interesuje czy auto zgubilo koło pod granica czy stoi rozjebane w strefie działań - radz sobie. W drodze powrotej zapakowaliśmy duze auto, którym holowaliśmy wrak rzeczami dla chłopców z zerówki. Granica? Cyk nie wjedzie Pan, ma Pan bana na wjazd. Dlaczego? Jakis czas temu podczas transportu z rzeczami do schrononu dla ludności cywilnej dostałem mandat w jakims kurwidolki obok chersonia za wjazd o 3 w nocy w "zamknięta ulice". Jakis gamon sobie wymyślił, że zrobi z kawałka 3 pasmowej drogi deptak dla pieszych zeby mogli nie wiem, postac sobie tam. Mandat zaplacony, cale 35pln, temat zamknięty. Oczywiście nikt z urzędasów sobie czasu nie marnował zeby zdjac mnie z ich systemu "dłużników" i teraz musze kiblować w hotelu w Rzeszowie bo oczywiście klucze do domu mam.. na ukrainie, przez x dni i czekac az ktos łaskawie to odkreci. Jedyny dobra rzecz w tej całej sytuacji to pomoc naszej strazy granicznej, która szybko i sprawnie zorganizowała mi transport z granicy do hotelu.
1baca343-9ee2-4816-b4be-ea1b6e6c6bd4
Rudolf

@Shinek dobrze wiedziec ze zyjesz. i ze masz chwile zeby sie powkurwiac na tak bzdurne rzeczy. trzymaj sie wojaku i jak najszybszego konca tego piekla z happyendem

VikingKing

@Shinek dobrze wiedzieć, że w tym kraju nie opłaca się być dobrym człowiekiem. Trzymaj się tam chłopie. Dziękuję za zaangażowanie w to co robisz.

Nemrod

@Shinek W 2015 jakiś Mirek opisywał, że sprzedał 4x4 handlarzowi w Polsce i zgłosił sprzedaż w wydz. komunikacji. Auto jednak w końcu zostało sprzedane dalej i wyjechało na Ukrainę. Po jakimś czasie dzwoniły służby i przepytywali, bo terenówkę zdobyli ruscy w Donbasie, była dalej na polskich blachach i mieli w ten sposób "dowód", że Polacy tam walczą. Na szczęście miał te dokumenty, wysłał i dali mu spokój.

[pytanie po co jest ten cały cepik i wydział komunikacji, skoro po sprzedaży auta dalej twierdzą, że jest twoje]

kodyak

@Nemrod pewni dlatego że zgłasza kupujący a ci mają to w dupie w takiej sytuacji

festiwal_otwartego_parasola

@Nemrod w 2015 jak najbardziej ale teraz już nie ma takiego cyrku, zgłaszasz sprzedaż i widzą w systemie że auto nie jest Twoje niezależnie co się z nim dalej dzieje. nawet ostatnio stałem okienko obok chłopa który zgłaszał sprzedaż z 2008r bo "zgubił umowę i teraz znalazł" i nie poniósł żadnych konsekwencji


obecnie bardziej kupujący ma przejebane jak nie zgłosi

Nemrod

@kodyak Sprzedający również, tylko zwykle tego nie robi, bo wie, że kupujący będzie samochód rejestrował.

Nemrod

@festiwal_otwartego_parasola No cepik istnieje od 1997 r. mniej więcej (wtedy weszła ustawa o tym), więc wiedzą od bardzo dawna.

festiwal_otwartego_parasola

@Nemrod tak, ale obecnie nie ma w tym już takiego burdelu jak kiedyś

Eternit_z_azbestu

@Shinek Jak auto było złomem to naprościej było zgłosić kradzież i elo. I tak by go nie znaleźli.

Shinek

@Eternit_z_azbestu w aucie byl zolnierz z legionu wiec musiało zostac zgłoszone w ukrainie, tez najchętniej byśmy to auto do rowu zepchneli..

zjadacz_cebuli

Jestem wkurwiony że musisz się takimi pierdołami zajmować. Dziękuję ci w imieniu swoim i mojej ukraińskiej dziewczyny za twoją działalność

Zaloguj się aby komentować