#wojna troche #warshitposting będzie i rozkmina
Dlaczego USA jest akurat teraz pod granicą z Wenezuelą?
Wkładamy czapeczkę z folii aluminiowej i rzucam moją teorię. Przez wojnę z rosją. Jeśli Ukraina będzie kontynuować skuteczne sankcje to prędzej czy próźniej ropy może dla świata braknąć, albo ceny pójdą mocno w górę. Pamiętacie ostatni drobny kryzys paliwowy gdzie ich ceny benzyny doszły do naszych polskich i zaczeli płakusiać olaboga jak drogo?
To dokładnie będzie się działo. Co się zmieniło? Wenezuela skręciła w stronę chin, wpycha więcej dragów jako wojnę hybrydową do stanów. Dosłownie, ich kartele współpracują z rządem Maduro.
Dodam do tego że trump powiedział że benzyna znowu będzie tania wkrótce - co może oznaczać dwie rzeczy. Albo pozyskają tanie źródła ropy, albo będzie potężna recesja. Albo pi⁎⁎⁎⁎li po prostu, ale cała ta akcja ze statkami pod Wenezuelą to nie jest tylko grożenie palcem. Za duża skala.
Jak rosja pierdolnie pospolitą mobilizację to ruskich im może starczyć na otworzenie (z góry przegranego) frontu z NATO - handel gazem i ropą się może całkowicie skończyć i będzie przejebana sytuacja jakby taka wenezuela uznała że ona to nie chce usa sprzedawać ropy bo pan chińczyk to lepszy sojusznik (a były momenty historycznie że wenezuela odpowiadała za dość dużą część paliwa w stanach, bo prawie 50% - i te złoża już ratowały przed kryzysem paliwowym).
Czy ktoś widzi te możliwości an szachownicy geopolityki świata czy gdzieś popełniam błąd w logice?
Zapraszam do dyskusji o trzeciej wojnie światowej.



