Właśnie skończyłem.


Szokuje bardziej niż film. Pod koniec momentami to aż mi ściskało żołądek - pierwszy raz mam takie coś podczas czytania.


Trochę mnie dziwi to że pamiętała tyle wydarzeń wraz z szczegółami z tego okresu.


Być może część tej historii jest ubarwiona by było ciekawiej itp.


Bo wątpię by osoba w ciagu narkotykowym pamiętała tak wiele z tych dni - a może heroina i inne smakołyki poprawiają pamięć?


Jak się potoczyły losy bohaterów tej książki


Christiane F. - w dalszym ciągu jest uzależniona od narkotyków i alkoholu - choruje na marskość wątroby


Detlef Roth - uwolnił się od heroiny. Zaczął pracę jako kierowca autobusu, ożenił się i został ojcem.


Stella - Catherine Schabeck  - popadła w nałóg alkoholowy - zmarła w 2004r.


Babsi, czyli Babette Döge zostaje znaleziona martwa 19 lipca 1977 po przedawkowaniu heroiny.


Jak dla mnie 9/10


#bookmeter

23a0807c-065b-4043-ae0f-ab015e91ef96

Komentarze (37)

Pan_Pomidor

@SuperSzturmowiec Najciekawsze, że mieli problem po wprowadzeniu tej książki do szkól w Niemczech. Młodzież zamiast odbierać to jak przestrogę była zafascynowana "fajnymi przygodami".

SuperSzturmowiec

@Pan_Pomidor młody mógł tak to odebrać - choć akurat fascynacji kurwieniem się nie rozumiem. Dragi jeszcze tak

eR2

Całkiem możliwe, że dzięki tej książce przez całe życie dragi kojarzą mi się z syfem i zgnilizną. I z tego powodu zawsze łatwo mi było trzymać się od nich na bezpieczną odległość.

ZasilaczKomputerowy

@SuperSzturmowiec Czytałem z 15 lat temu. Dzięki tej książce zacząłem słuchać Bowiego xD.

JeremaWisniowiecki

@SuperSzturmowiec dlatego powiedziałem sobie ze nigdy nie wezmę narkotyków, gardzę narkotykami. Lepiej sobie nawet te 0.7 zrobić 3-4 razy w tygodniu na wesoło niż się tak upadlać narkotykami.

ziel0ny

Na pewno nie jest to zdrowsze i nie sprawia że jesteś lepszy niż ktoś kto bierze narkotyki, narkotyki to tak szerokie pojęcie ze niektóre substancje są przez to mocno demonizowane

Tawantinsuyu

@JeremaWisniowiecki napisz, że trollujesz, proszę xD

JeremaWisniowiecki

@Tawantinsuyu , że trollujesz, proszę xD


Napisałem i co?

Tawantinsuyu

@JeremaWisniowiecki nie nic, nic, zaćpany alkoholiku

JeremaWisniowiecki

@Tawantinsuyu przecież napisałem ze gardzę narkomanami. Nigdy tak się nie upodle.

ziel0ny

Słuchałem kiedyś audiobooka i nie dotrwałem do końca, pamiętam że strasznie nie mogłem wytrzymać z powodu tego jak głupi byli bohaterowie, a jak dowiedziałem się później że postanowili zrobić sobie dziecko to się tylko utwierdziłem w tym przekonaniu. W ogóle nie wzbudziła we mnie współczucia a odrazę do bohaterów którzy zasłużyli na taki los

SuperSzturmowiec

@ziel0ny dlaczego zasłużyli na ten los? nikt chyba ie zasługuje na taki los a już napewno jakieś dzieciaki - dorosły pal licho bo powinien mieć coś oleju w głowie.

ziel0ny

@SuperSzturmowiec Z tego co pamietam to nikt im tego do organizmu siłą nie wkładał tylko sami z zadowoleniem sie w to wpakowali więc nic dziwnego że spotkało ich to co spotkało

SuperSzturmowiec

@ziel0ny niby sami ale ci handlarze tez mają po części ich na sumieniu. Bo trzeba być ostatnią mendą by oferować to dzieciakom

ziel0ny

@SuperSzturmowiec no ludzie sprzedający dzieciom takie rzeczy to ludzie bez sumienia

conradowl

Czytałem to jako dzieciak i podzielam zdanie @eR2 - dla mnie wszystkie dragi to syf, trawkę sobie palcie, idźcie sobie na grzybki, mam to gdzieś. Mnie nikt nie namówi. I nie - nie palę fajek z 10 lat, a alkohol piję rzadko, piwko raz czy dwa na miesiąc (piwko, nie dziesięć) i czasami wino. Coś mocniejszego to może dwa razy w roku.

Narkotyki to syf, a biorący to syfiarze. Moje zdanie i nie zmienię.

ChandlerBing

@conradowl to po co się tym chwalisz? Nikt się Ciebie nie pytał, co pijesz i jak często. Może napisz od razu ze jesteś fajny, i trochę lepszy od innych.

SuperSzturmowiec

@conradowl część tych co znam i brali jakieś tam - to do końca normalnie się nie zachowywali - głównie tacy dresiarze i pochodne. Ale są i tacy co podobnie się zachowują a nie biorą więc cieżko powiedzieć czy ma to jakiś wpływ na zachowanie - nie licząc momentu bycia pod wpływem. Mi tam piwko smakuje każdy ma jakieś "hobby" . Dziś byłem zmartwiony ze mi się skończyło a do sklepu nie chciało mi się jechać a tu patrzę na półce w spiżarce 4pak - od razu morda uśmiechnięta. - po prostu zapomniałem że kupiłem

piksel169

@conradowl Ty, ale alkohol to też rodzaj narkotyku, więc przeczysz sam sobie.

StepujacyBudowlaniec

@conradowl dla mnie ludzie pijący alkohol to zwierzęta - piszesz, że nie bierzesz narkotyków a przecież alkohol to jeden z silniejszych środków odurzających silnie uzależniający. Taka trochę hipokryzja.

otoczenie_sieciowe

@ChandlerBing jedni ludzie są jak najbardziej lepsi od innych. I jeżeli dotyczy to kwestii na które ma się wpływ to ja nie mam nic przeciwko mówieniu głośno, że jest się lepszym

conradowl

@ChandlerBing bierzesz syf? To bierz. Możesz przez to uważać się za fajnego i lepszego. Poza tym 99,9 wypija piwo częściej niż ja, więc widocznie zabolało.

conradowl

@StepujacyBudowlaniec zatem bardzo mnie to uzależnia, bo piwo czy dwa na miesiąc to jak widać silnie uzależniający narkotyk. Rzeczywiście. W jeden wieczór 99% ludzi w klubie wypija więcej niż ja w rok. Widzę czytanie ze zrozumieniem leży. A narkotyki to syf i zdania nie zmienię. Za to polecam poczytać książkę z wpisu i kilka innych.

conradowl

@piksel169 mam 35 lat i piję max 20 piw i 4 butelki wina NA ROK. To jest uzależnienie, że byle gimbus w weekend więcej wypije?

conradowl

@otoczenie_sieciowe a do tego wspomnienia o alkoholu plus nazwanie ćpunów śmieciami w kraju powszechnego chlania od razu czyni z ciebie wroga publicznego.

Oczywiście to internet i tu każdy abstynent, a grzybki to mistyczne doznania i ja się nie znam. Ba ja jestem alkoholik i to uzależniony przy dwóch piwach na miesiąc jak łatwo strigerować grzybiarzy i krowy palące trawę...

conradowl

@SuperSzturmowiec po mnie tu pojechali bo ja ciemne piwo, zwykle jakiś nowy browar kupię raz na miesiąc, ale wystarczyło nazwać trawę i grzyby syfem. Taaa prawda jest taka, że wszystko uzależnia, a wpływ na funkcjonowanie mózgu czy organizm ogółem ma i kawa czy cukry. Ale narkotyki to syf, zdania nie zmienię, ot co.

Janusz_Nosacz

@conradowl ale żeś się zesrał. Tłumaczysz się jak złodziej na gorącym uczynku złapany xD

ChandlerBing

@conradowl musisz być jakiś opóźniony.

ChandlerBing

@conradowl chyba ciebie zabolało, bo tłumaczysz się każdemu z osobna nikogo nie obchodzi twoja opinia, masz światopogląd dziada z PRL-u

StepujacyBudowlaniec

@conradowl alkohol to narkotyk hipokryto

conradowl

@StepujacyBudowlaniec człowieku ja wypijam max 24 butelki piwa na rok i mogę się spokojnie bez tego obejść, ty się bez grzybów obejdziesz?

piksel169

@conradowl Ile kurwa nie powiesz, że pijesz, tak jest faktem to, że zażywasz narkotyki.

radkie

Jak ktoś nie ma czasu na czytanie to jest na spotify w całości. Jednocześnie ciekawe i straszne.

ogkush

@SuperSzturmowiec polecam ksiazke w świecie glodnych duchow bliskie spotkania z uzaleznieniem

eR2

polecam ksiazke w świecie glodnych duchow


@ogkush Czytałeś to? Zapamiętałeś może, czy miałeś w swoim wydaniu takie dziwne słowa "michalinaść", "michalinasna" itp?

ogkush

@eR2 czytałem i nie wyłapałem takich słów

Zaloguj się aby komentować