Tak.

@skos Gówniarz czuje się bezkarny to tak jest. Pamiętam jak toksyczne dzieciaki w Tibii były

@PanHeniek i to jest najgorsze, bachory w tych czasach czują się bez karnie. Rodzice rozpieszczają i mają wywalone co dzieciak robi. Najlepiej wlać takiemu według mnie. (kochałem Tibie haha, przypomniałeś mi stare czasy)

@skos przecież to jest "normalne" że niektóre dzieciaki są takie zjebane. Zawsze tak było i zawsze w jakiejś klasie będzie jakiś zjeb co się tak zachowuje. Można by powiedzieć że problem z rodzicami, ale niektóre dzieci też dobrze się kryją i rodzice mogą nawet nie wiedzieć co on robi i czy kogoś obraża. Dla rodziców dziecko po prostu wieczorami gra sobie w gierki z kolegami siedzi zamknięty w pokoju i coś tam robi więc o tym nawet nie wiedzą i nie mają jak zareagować. Powinieneś pójść do jego rodziców i po prostu im powiedzieć że ich dziecko martretuje twojego brata i tyle.

@skos

A może nauczysz brata radzenia sobie w takich sytuacjach samemu zamiast ciągle go wyręczać w życiu w jego problemach? Bo dzieciaka pewnie naprostujesz jak się zawezmiesz jednak twój brat kiedyś dorośnie i spotka następnych toksykow na swojej drodze a Ciebie już może w pobliżu nie być.

@skos ile masz lat? Ja tu nie widze opcji na jakies wyjasnienia, zlap gnoja i przewies przez dwumetrowe ogrodzenie i sie zapytaj kto jest teraz

jebanxym sk⁎⁎⁎⁎⁎ynem z krzywym fixtem

@slec21 dobrze mówisz, trzeba się skupić na bracie bo później prosta droga do bycia popychadłem w kolejnych klasach > szkole średniej > pracy

@skos ale kto to jest, jakiś random z neta, czy kolega z klasy? jak random, to nic nie zrobisz, możesz mu naskoczyć i on dobrze o tym wie, takich na necie się ignoruje i uczy się całej grupy żeby też ignorowali w imię zasady "nie karmić trola"

jak kolega z klasy, to zgłosić do nauczycielki i elo

ogólnie jak brak ma 10 lat, to z jednej strony musisz być wyrozumiały, że jest jeszcze delikatnym dzieckiem, które się przejmuje takimi rzeczami, ale z drugiej strony naucz go, że na takich najlepsze jest podejście "XD", bo oni się karmią Twoim cierpieniem, a z drugiej strony sami mają małe, krzywe fiutki, wiec albo ignorować albo gasić jak peta, ale bez zniżania się do ich poziomu

@5tgbnhy6 mój brat się stawia ale taki bachor co waży ponad 50kg z wzrostem 135cm jak się na niego rzuci to on nie wstanie, i często kończy się to tym, że mój brat ma siniaki na ciele + rany albo coś

@slec21 Znaczy teoretycznie mój brat potrafi sobie radzić w takich sytuacjach ale bachor waży 50kg+ z wzrostem na oko 135 i się rzuca jak po⁎⁎⁎⁎ny na mojego brata co się kończy siniakami lub ranami. Jakby chłop nie był wielką kulą to mój brat sobie by rade dał z palcem w nosie

@skos aha, czyli nie anonim tylko ktoś o znanych danych i to w dodatku narusza nietykalność cielesną? no to do nauczycielki albo na psiarnie, nie zniżaj się do poziomu ulicznego rozwiązywania takich spraw na własną rękę, bo patus Cię pokona doświadczeniem i masą jak widać