Wiem, że Ukraińcy kupią reaktory od Bulgarów więc kasa nie pójdzie do Mordoru ale czy nie jest to uzależnianie się od ruskich technologii albo paliwa? Czy w tych reaktorach opartych na orczej technologii będą mogli używać np. paliwa z Kanady?


Nie znam się więc pytam.


Inne argumenty, np. opozycji o zaprzeczeniu ideii rozproszone energetyki, w artykule.


https://www.money.pl/gospodarka/ukraina-zatwierdza-zakup-rosyjskich-reaktorow-jadrowych-oburzenie-w-kraju-7127552386583360a.html


#energetyka #ukraina #rosja

Komentarze (13)

Nemrod

Nie. Oni mają wszystkie reaktory radzieckie, a jednak od 2014 zaczęli przechodzić na amerykańskie paliwo (Westinghouse).

Więc dostaną tanie reaktory, które znają i to takie same, jakie miały stać w tej elektrowni. A ta wojna udowadnia, że EJ w takiej sytuacji jest bardzo dobrym rozwiązaniem - ruskie atakowali rakietami wszystkie inne elektrownie, oprócz atomowych.

jarezz

@Nemrod dzięki. Trzeba dużo modyfikacji do takiej zmiany? Wiem, że rafineria jest po części budowana pod ropę jaką będzie w wiekszosci przerabiać. Przynajmniej tak mi coś świta.

Nemrod

@jarezz Dlatego to był proces, bo to Westinghouse musiał stworzyć paliwo dla ich elektrowni.

jarezz

@Nemrod czyli musi być "custom", a nie "stock".

Nemrod

@jarezz Nie wiem czy w energetyce jądrowej istnieje takie pojęcie jak "standardowe paliwo", bo jest sporo różnych typów reaktorów (a w nich samych się czasem zmienia np. wzbogacenie). Obstawiam, że producent ma jakąś gamę do reaktorów, które ma zasilać, a w takim przypadku musi ją po prostu rozszerzyć.

jarezz

@Nemrod ok. Zaczynam obserwować Twój profil. Czasem więcej niż jeden raz na dzień czegoś się dowiaduje ciekawego z Twoich wypowiedzi.

MostlyRenegade

Wiem, że rafineria jest po części budowana pod ropę jaką będzie w wiekszosci przerabiać.

@jarezz to jest dość mocne uproszczenie. Każda instalacja przemysłowa jest projektowana na określone warunki, ale zawsze jest jakiś zapas i możliwość regulacji.


Jeśli chodzi o paliwo jądrowe, te radzieckie reaktory są dosyć powszechne, więc każdy porządny producent paliwa pewnie da radę ogarnąć temat. Głównie chodzi tu chyba o konstrukcję wkładów paliwowych, bo sam uran produkuje się wszędzie tak samo.

Nemrod

@MostlyRenegade Choć oczywiście ewentualną różnicę też stanowi wzbogacenie paliwa i różne domieszki (np. plutonu)

jarezz

@MostlyRenegade wybacz uproszczenia ale nie jestem inżynierem. Pamiętam, że plocka rafineria, gdanska również, początkowo były wybudowane pod sowiecka / rosyjską ropę. Jeśli dobrze kojarzę, to chodziło o jej zasiarczenie.

W Gdańsku programy 10+ i EFRA zwiększyły wydajność i możliwości przyjęcia ropy z innych źródeł.

MostlyRenegade

@jarezz wszystko zależy od szczegółów. Jeśli chodzi o siarkę, to i tak potrzebny jest na wstępie całego procesu jakiś węzeł odsiarczania. Siarki trzeba się pozbyć na samym początku, żeby potem nie zatruwała katalizatorów i nie powodowała jakichś korozji. Więc jeśli przerabiasz ropę, która jest mniej zasiarczona, to proces wygląda tak samo. Jedynie sorbent siarki trzeba będzie wymieniać rzadziej. Co do EFRA - jak czytam chodziło o przeróbkę asfaltów na lżejsze, bardziej potrzebne i opłacalne frakcje.

W takich instalacjach zawsze się coś dzieje. Zawsze jest coś do poprawy, do rozbudowania, przebudowania.


@Nemrod podejrzewam, że wcale nie trzeba ściśle się trzymać "projektowego" składu paliwa. Pewnie można załadować inne i odpowiednio zmodyfikować parametry pracy reaktora. Polski reaktor w Świerku był projektowany na wysokowzbogacone paliwo, ale został przerobiony na niskowzbogacone ze względu na jakieś traktaty międzynarodowe.

Nemrod

@MostlyRenegade Tak, tylko wtedy też się schodzi stopniowo z wzbogaceniem paliwa, małymi krokami. Plus ładuje się różne rodzaje, bo np. jest mało reaktorów pracujących w 100% na MOXie itd. Obstawiam, że mieszanki robi się wręcz pod konkretny reaktor za każdym razem.

jarezz

@MostlyRenegade no co do EFRA, to ja pracowałem przy Delayed Cocking Unit ale jako sejfciak w czasie budowy. Do tej pory fajnie mi się patrzy na wieżę tej instalacji mijając Lotos.

MostlyRenegade

@Nemrod nie wiem, jak to jest z paliwem. Wiem natomiast, jak to wygląda w chemii, gdy ktoś chce kupić od ciebie katalizator do wymiany w reaktorze. Musisz po prostu przeliczyć ten reaktor na swoim katalizatorze i ew. dobrać parametry pracy żeby było dobrze. Podejrzewam, że z paliwem robi się podobnie.

Zaloguj się aby komentować