Według stoików nasza początkową reakcja na ból lub chorobę może być naturalna i rozsądna, jednak z biegiem czasu wzmacnianie lub utrwalanie cierpienia przez ciągłe się na nie uskarżanie przestaje być naturalne i rozsądne. Zwierzęta mogą ryczeć z bólu i lizać rany czas jakiś, ale nie rozmyślają o tym tygodniami ani nie piszą listów do przyjaciół, narzekając, jak źle śpią. Marek nauczył się, jak cierpieć i dzięki temu mniej cierpieć (...). W ten sposób musiał sobie poradzić zarówno z przewlekłym bólem, jak i chorobą podczas pierwszej wojny markomańskiej, w której poprowadził Rzym do zwycięstwa.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm

