Wczoraj wieczorem naszło mnie na ostateczne rozwiązanie.
Od kilku dni pośmiardywało z umywalki. Wlałem domestosa, jakiś odkamieniacz, nawet kreta (to akurat widać). Nic nie pomogło.
Zdjąłem zatem syfon i wszystko stało się jasne. Rurka od syfonu wzięła i sobie pękła wzdłuż, przez co wyziewy z kanalizacji nie były blokowane wodą.
Szybciutko poprawiłem izolacyjną i nie ma problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#macmajster #diy #zrobtosam #samnaprawiam #niekupiebederobil #hydraulika #kanalizacja


