Wczoraj w Portugalii na ulice wyszły tysiące osób, głównie młodych, które protestowały przeciwko podwyższającym się kosztom wynajmu i kupna mieszkań. Według danych Confidencial Imobiliario, od 2015 roku ceny wynajmu mieszkań w Lizbonie wzrosły o 65%, zaś ceny mieszkań wzrosły o 137%. W samym zeszłym roku ceny wynajmu wzrosły o 37%. Rząd, w którym główną pozycję ma partia socjalistyczna, w marcu uchwalił kilka zmian dotyczących rynku nieruchomości (m.in. blokując nowe licencje na wynajem krótkoterminowy), jednakże opinia publiczna uważa, że te ruchy to stanowczo za mało. Głównymi organizatorami protestu były lewicowe organizacje, domagające się prawa do mieszkania. Sama manifestacja zakończyła się niewielkimi starciami z policją, parę osób zostało aresztowanych, dwóch policjantów zostało rannych.
Dla ciekawości, porównanie z Polską (a konkretnie Warszawą):
-
ceny wynajmu w latach 2015-2023 wzrosły o od 60% (kawalerki) do 91% (mieszkania 4-pokojowe)*
-
w samym ubiegłym roku ceny wynajmu wzrosły o 22-30%*
-
między rokiem 2015 a 2022 ceny transakcyjne zakupu mieszkania za m^2 w Warszawie wzrosły o 70%**
* za danymi z portalu Domiporta
** za danymi NBP
https://archiwum.nbp.pl/publikacje/rynek_nieruchomosci/ceny_mieszkan_03_2015.pdf
https://nbp.pl/wp-content/uploads/2023/03/Informacja-o-cenach-mieszkan-w-IV-2022.pdf
#portugalia #polityka #wiadomosciswiat #europa


/cloudfront-us-east-2.images.arcpublishing.com/reuters/WDBRAWCHQBOWVKGGMYBDDL3POU.jpg)