Rodzice mi wczoraj mówią, że powinienem pieniądze z banku wybrać, bo zła łunia wprowadza pieniądz cyfrowy, który będzie miał określoną ważność i nie będzie można płacić jak upłynie jego termin ważności. A jak się zapytałem po co mam wybierać, skoro jak będzie elektroniczny, to nie będzie fizycznego, to po co mi ten fizyczny, którym nigdzie nie zapłacę. Nagle pojawiło się spięcie w głowie i "no ja nie wiem, ale tak mówili, żeby wybierać pieniądze kto ma, bo banki pozabierają". A jak się zapytałem kto mówił, to albo na filmiku, albo w robocie koleżanki, które pewnie też naoglądały się podobnych filmików.
Niesamowicie smutne jest, jak moi rodzice przeżywają te wszystkie fejkowe newsy, którymi kami ich algorytm facebooka, czy innego tiktoka. Jak można tak bezrefleksyjnie wszystko traktować jako prawdę, bo "KTOŚ" na filmiku tak powiedział.
Próbowałem im tłumaczyć, że też mogę nagrać taki filmik na jakikolwiek temat, mówiąc totalne głupoty, że każdy tak może, a co więcej, te filmiki pewnie są wygenerowane przez jakieś AI.
#zalesie

