Wciąż się nie poddajemy, nie wypalamy i działamy dalej.
Prace trwają w najlepsze.
Dzisiaj przychodzę wam z kolejną aktualizacją i małą opowieścią.
Gdyby ktoś z was się zastanawiał, jak wygląda proces tworzenia mapy do gier 2D
Przedstawiam poniżej swoją kolejność.
Zaczynamy od oczywiście samego pomysłu, czyli rozmiaru mapy, ścieżki, którą gracz może obrać i ewentualnie drugą, którą obrać musi aby poziom ukończyć, ponieważ moje mapy to świat otwarty, gracz może wracać na zwiedzone już poziomy, aby dotrzeć w miejsca, które były wcześniej niedostępne z powodu braku odpowiednich umiejętności.
Następnie tworzę tło samej mapy, aby gracz nie widział elementów których nie powinien.
Takich jak zakończenia tła, elementów kolizyjnych, czy po prostu końca mapy.
Następnie jest najlepsza część, dodawanie ozdób na mapę, czyli dodanie elementów, które nie reagują z graczem, nie wpływają na niego, ale dodają "duszę" poziomom.
Takie jak czaszki w rogach, elementach, które emitować będą nastrojowe światła, oraz oznaczam sobie miejsca bez nich, są to miejsca w których umieszczone będą przeszkody, takie jak lawa, kwas czy pułapki.
Kolejny etap dzieje się poza edytorem map, dzieje się na samym poziomie, jest to właśnie etap dodawania oświetlenia, przeszkód i pułapek.
Tutaj wchodzi najwięcej pracy, ponieważ światła nie mogą być zbyt mocne bądź zbyt słabe, aby były dobrze widoczne a zarazem nie oślepiały czy zniekształcały świat.
Proces czasochłonny, ponieważ nie można pominąć żadnego elementu ozdobnego, ponieważ źle to wygląda w czasie rozgrywki.
Warto tutaj wspomnieć, że w przypadku gdy pułapka czy przeszkoda nie pasuje w tym miejscu, następuje edycja mapy, tak aby wszystko do siebie pasowało.
Po tym sprawdzam czy światła, elementy mapy czy aktorzy nie wyrzucają błędów oświetlenia czy nie nachodzą na siebie w jakiejś nadmiernej ilości. Czas prób i błędów
Na koniec dochodzi testowanie przeszkód, czy są zauważalne i czy w ogóle gracz jest w stanie je zauważyć.
Działanie przeciwników, czy się nie gubią na mapie, nie wlatują w ściany, czy każdy z systemów działa jak powinien.
Sprawdzam dokładnie całą mapę, rozgrywając ją nawet kilkadziesiąt razy jeżeli wymagane są poprawki.
Te najbardziej zaawansowane z ważnymi przeciwnikami czy elementami fabularnymi, ukrytymi pokojami i masą elementów interaktywnych zabierają nawet kilka godzin testowania jeżeli wymagane są poprawki, a te czasem potrafią iść w ułamki sekund i zmienia się wartości po przecinku kilkukrotnie aż do otrzymania upragnionego efektu.
Jeżeli wszystko się zgadza pozostaje ostateczny test, czyli wejście na poprzedni poziom i przejście na ten do testowania.
Aby w pełni zasymulować mapę, tak jak ją będzie widział gracz.
Ostateczny test zawsze jest dwukrotny, z tego powodu, że gra zapamiętuje odblokowane platformy, zebrane elementy czy odkryte sekretne poziomy i musi wczytać je przy ponownym odwiedzaniu, aby gracz nie odblokowywał jednej i tej samej platformy czy sekretnego pokoju w nieskończoność.
Po tym wszystkim etap zaczyna się od nowa z kolejnym poziomem.
Budowa jednego poziomu może trwać nawet cały dzień, te mniejsze pokoje, które mają być łącznikami z innymi, zajmują o wiele mniej bo może to być nawet tylko 2h.
W przypadku, gdyby obrazek był zbyt mały, link do większej wersji: LINK
#chwalesie #gownowpis #programowanie #steam #rhr #gry

