Ważka zbudowana, ogółem - sztos. Mechanizm zarówno skrzydeł, jak i podwozia działa jak ta lala, sama budowa przyjemna, ale pod koniec niestety monotonna. Ogólnie stała się moim ulubionym zestawem, zaraz za Rivendell I wyprzedzając Żyrafa.
Ważka zajęła zaszczytne miejsce na kompie, wykopując Żyrafa na biurko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niestety jest błąd w figurkach, bo dostałem nie wiem czemu Inigo Montoya, złota figurkę z Harrego Pottera i Long Long Mana ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Wybaczcie za zdjęcia, jeżeli chodzi o fotografie, to jestem jaroszem
#lego















