Wartość eksportu polskich produktów na zagraniczne rynki, dzięki sieci sprzedaży Lidl Polska wyniosła w 2024 r. ponad 6,8 mld zł — podaje popularna sieć dyskontów. W zeszłym roku ponad 340 polskich dostawców wyeksportowało swoje produkty w ramach marek własnych sieci na 28 zagranicznych rynków, na których obecny jest Lidl.


W ciągu ostatnich siedmiu lat sieć wyeksportowała za granicę krajowe produkty o wartości ponad 32 mld zł — czytamy również w komunikacie sieci.


Top 5 rynków eksportowych dla Lidl Polska i polskich dostawców w ujęciu wartościowym i ilościowym stanowiły w zeszłym roku Rumunia, Słowacja, Czechy, Litwa i Węgry. Największym uznaniem za granicą pod względem wartościowym oraz ilościowym cieszyło się polskie mięso i wędliny, nabiał, mrożonki, ciastka i słone przekąski oraz pieczywo.


"Polskie produkty charakteryzują się wysoką jakością, dlatego chętnie promujemy je za granicą. Wspieramy naszych rodzimych dostawców, umożliwiając im sprzedaż asortymentu za pośrednictwem sieci Lidl na rynkach zagranicznych. Cieszy nas, że kolejny rok był pod względem eksportu rekordowy. Polscy producenci dzięki współpracy z Lidl Polska mogą nie tylko rozwijać swoją produkcję, ale także zwiększać zatrudnienie, co ma pozytywny wpływ na rozwój polskiej gospodarki" – mówi Wojciech Grohn, członek zarządu Lidl Polska.


Hmmm tego to akurat nie wiedziałem, że ten "zły niemiecki #lidl " tyle towarów wyprodukowanych w #polska wywozi za granicę


https://businessinsider.com.pl/gospodarka/lidl-eksportuje-polskie-produkty-padl-rekord/62lsehq


#gospodarka #wiadomoscipolska #newsydamwa <-- do czarnolistowania

Komentarze (5)

lurker_z_internetu

W republice artykuł byłby zatytułowany:


Niemcy wywożą Polską żywność

<zdjęcie Tuska z torbami z Lidla, czerwoną twarzą i rogami>

mehdnpl

A ile zaimportowała do Polski?

Bystrygrzes

@mehdnpl w lidlu jak i Hoferze widzialem produkty(pod inna nazwa) firmy global -> tak ze tego XD Widze, ze polska coraz mocniej rozpycha sie w europie

Mikel

@damw Trochę łyżki dziegciu w tej pozytywnej informacji - Lidl najpewniej zarobił na tym o wiele więcej niż polscy producenci. Ja odbieram tę informację trochę jak w tym memie poniżej


Zwróćcie uwagę że zarobić muszą dwa podmioty - producent oraz dyskont - a mimo wszystko produkt marki własnej sklepu jest tańszy niż jego markowy odpowiednik. W takich umowach producent dostaje stały rynek zbytu (a biznes lubi stabilny napływ przychodu), zawiązuje relację dzięki której może eksponować w dyskontach produkt pod swoją marką, natomiast za to zrzeka się dużej części zysku. Nie mówię oczywiście że na nich nie zarabiają, bo to nie te czasy, jednak nie bez powodu w tekście mówi się o wartości całego eksportu - bo nic nie mówi o tym jak ten tort miałby być podzielony. To co trafia do Polski to mimo wszystko mała część.

d5e8d191-68fb-466c-bdc4-4277ec626b9c
SciBearMonky

@damw no gdzie bym nie był w Lidlu, to chociaż kabanos leży. W sumie fajnie.

Ale w Dunnes są lepsze i większy wybór produktów polskich. W superValu też lepiej, a jakoś nie najechały nas niszcząc rodzima gospodarkę.

W Lidlu są jakieś chemiczne mięsa "z Polski"

W Dunnes jest biały ser, żółty, że dwa rodzaje szynki, jedna będzie sopocka, OGORKI KISZONE, KAPUSTA KISZONA. więc w sumie j⁎⁎ać Lidla

Edit

Tak, kupuje tam bo tanio, ale nie zawsze bo wartości tych produktów są jak ich ceny - zawsze niskie

Zaloguj się aby komentować