W poniedziałek umówiłem się z klientem u niego w biurze. Strasznie się boję podjechać nowym samochodem żeby nie pomyślał że kupiłem to za jego


#niesmieszne

Komentarze (12)

koszotorobur

@tosiu - jak tak pomyślałeś to już jesteś jego mentalnym niewolnikiem

No ale niestety są to normalne myśli nie-socjopatów

tosiu

@koszotorobur ciekawe to co mówisz, jak to argumentujesz?

koszotorobur

@tosiu - sam fakt, że potrafiłeś nawet na chwilę pomyśleć co ktoś inny pomyśli świadczy o tym, że Twoje neurony lustrzane działają.

Naturalnie więc nie jesteś socjopatą - ale nadal możesz się na takowego wytrenować

HolQ

@koszotorobur qrw to moje neurony lustrzane działają na 300% normy

koszotorobur

@HolQ - no, niektórzy są po prostu empatyczni

Half_NEET_Half_Amazing

weź wgl co to za dylemat XD

wjeżdżasz na pełnej

ja tam wolę współpracować z ludźmi z kasą niż z dusigroszami

tosiu

@Half_NEET_Half_Amazing wiesz ile zawiści jest w ludziach?

Mati800

@tosiu Hehe, mu kumpel właściciel firmy budowlanej ma 2 auta. Jedno ładne do jeżdżenia i drugie szrot na spotkania z klientami żeby ich nie denerwować.

tosiu

@Mati800 chyba kupie se szrota

Mati800

@tosiu Tak trzeba zrobić

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@tosiu pff. Podjedź, każ klientowi wyjrzeć przez okno i powiedz, że ta fura poszła za jego hajs xD

tosiu

@NiebieskiSzpadelNihilizmu nie powiem, prychłem srogo jak sobie to wyobraziłem

Zaloguj się aby komentować