Upał nie do zniesienia? Oto trzy genialne sposoby na chłodne mieszkanie bez klimatyzacji

@kitty95 klimator to słaby pomysł. Niska wilgotność to mamy w zimie, w lato zwykle właśnie jest za duża. Dodatkowo obniżanie temperatury przy tej samej ilości wody w powietrzu zwiększa wilgotność względna (ilość wody jaka powietrze może zawierać bez wykraplania spada wraz ze spadkiem temperatury).

Tak więc klimator nie tylko odparowuje więcej wody do powietrza ale też zmniejszając jego temperature dodatkowo zwiększa wilgotność.

Kto był w saunie ten wie że w suchej można wytrzymać i 120 stopni a w parowej 80 jest gorsze.

Najlepsze rozwiązanie to oczywiście ograniczanie wpadania słońca do pomieszczenia (najlepiej jeszcze na zewnątrz). Czarna folia od środka jest bez sensu bo to co zablokuje to się nagrzeje i i tak odda do powietrza w pomieszczeniu. Ewentualnie folia odbijająca promienie (sąsiedzi będą wdzięczni).

@kitty95 Sporo daje wystawienie mocnego wentylatora do okna na noc, tak aby wtłaczać zimne powietrze przez całą noc. Najbardziej efektywne jest wydmuchiwanie powietrza na zewnątrz i otwarcie drugiego okna. Po pierwsze wymieni całe gorące powietrze, po drugie trochę schłodzi ściany.

Przez mocny wentylator rozumiem coś takiego, co po prostu robi przeciąg nawet przy bezwietrznej pogodzie:

Ewentualnie folia odbijająca promienie (sąsiedzi będą wdzięczni).

@NatenczasWojski Dokładnie, kiedy mieszkałem w mieszkaniu, to nie miałem jak zasłonić na zewnątrz, ale w środku przystawiłem do szyb panele sklejkowe obite folią złotą z zewnętrznej strony, z wewnętrznej pianką izolacyjną. Dawało to jakieś 1.5 stopnia ulgi w upalne dni.

@kitty95 sporo

@kitty95 a weź mi nawet nie przypominaj