#ukraina #wojna #rosja
Żadnej wielkiej ofensywy nie ma, są natomiast bardzo ograniczone działania zaczepne.
Całe zamieszanie jest zupełnie niepotrzebne i to kolejny odcinek cyklu mind games.
Jutro ISW, Lachowski, Wolski i całe te "ukrainskie źródła" nabiorą wody w usta i będą tłumaczyć ze ofensywa jest ale nie tak jak wszyscy sobie wyobrażają itd.
Ukraińcy rzucają zwyczajnie do walki zachodnie uzbrojenie z umiarkowanymi sukcesami.
Nie ma żadnego przełamania, nie sypie się żaden front.
To co widać to kolejna maskirowka w celu uzyskiwania pomocy zachodu i pokazanie że cokolwiek robimy i wcale nie siedzimy bezczynnie w okopach.