Trochę współczuje Kosiniakowi i Kamyszowi, który dzisiaj będzie musiał pokazać jaja, stwierdzając, że nie akceptujemy podziałów tej częsci świata, która ma nas wpuścić pod koła zdezelowanego ruskiego autobusu. Jednocześnie nie zamierzamy wysłać naszych chłopców (bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony NATO) do zabezpieczenia linii demarkacyjnej, na terenach, które od ładnych 10 lat są wykorzystywane do podchodów organizowanych przez orków.
Chciwłbym się mylić ale obawiam się, że może nie udźwignąć ( ͠° ͟ʖ ͡°)
#polityka #geopolityka #ukraina
