Trochę przez chwilę wahałem się, która społeczność i jaki temat, ale uznałem, że ten wybór powinien być optymalny. Otóż chodzi o rzecz części z Was pewnie znaną, ale i bardzo ciekawą.
Mam na myśli "Gry książkowe" zwane też "grami paragrafowymi". To bardzo ciekawa forma rozywki. Jest to połączenie książki i jednoosobowej gry przygodowej lub RPG. Najbliżej temu do podejścia hipertekstowego, w którym to czytelnik/gracz wybiera, jaką decyzję podejmie postać. Do tego pojawiają się od czasu do czasu pewne przedmioty lub dodatkowe elementy, związane z podejmowanymi decyzjami.
To właśnie decyzja stanowi sedno gier książkowych. Jedną historię możemy "skończyć" na wiele różnych sposobów. Daje to dużą frajdę i służy jako bardzo fajny zabijacz czasu.
Warto też dodać, że na stronie https://masz-wybor.com.pl/gry-ksiazkowe/ możemy "pograć" w naprawdę sporo darmowych gier książkowych. Jest duże prawdopodobieństwo, że każdy znajdzie ciekawją historię dla siebie. Jedynie co, warto mieć pod ręką kartkę i długopis.
Polecam się zapoznać, bo wciąga i fajnie się wraca do gry i próbuje zupełnie innych decyzji.
Pozdrawiam cieplutko
#gry #ksiazki #gryksiazkowe #gryparagrafowe
seeksoul

o fajne, muszę koniecznie sprawdzić

Zielczan

@kompocki znam temat, ale nigdy nie grałem, z rzeczy najbliższych temu (choć i tak odległych) to miałem Dziennik 29

cyberpunkowy_neuromantyk

@kompocki


Za dzieciaka przeszedłem/przeczytałem parę gier paragrafowych i wtedy mi się podobało.


Tak samo natrafiłem kiedyś na grę detektywistyczną w postaci komiksu (nie pamiętam, czy nie związana z Sherlockiem Holmesem), w której trzeba było rozwiązywać zagadki, a rozwiązania były na następnych stronach.

MiernyMirek

@kompocki dzięki za wrzutkę, z chęcią popatrzę co tam ciekawego.

poprostumort

Nostalgłem trochę, pamiętam że w jakimś czasopiśmie (Chyba "Fantasy" albo coś koło tego) była dołączona cyberpunkowa gra paragrafowa w formie opowiadania. Fajnie się w to grało, nie powiem.

kompocki

@poprostumort Mnie te gry paragrafowe "sprzedał" kolega w pracy. Przydatna rzecz w podróży pociągiem czy samolotem

Cerber108

Jeden jedyny raz miałem z tym styczność gdzieś tak na początku podstawówki. Pamiętam tylko, że w tytule lub treści był Livingstone.

Zaloguj się aby komentować