
Zakaz importu zboża i żywności z Ukrainy ma pomóc rządowi ugasić pożar na wsi. Problem w tym, że ta decyzja może dolać tylko oliwy do ognia i wcale nie rozwiązać kryzysu, a wywołać kolejne kłopoty.

Zakaz importu zboża i żywności z Ukrainy ma pomóc rządowi ugasić pożar na wsi. Problem w tym, że ta decyzja może dolać tylko oliwy do ognia i wcale nie rozwiązać kryzysu, a wywołać kolejne kłopoty.
To jest k⁎⁎wa XD. Jest tyle spierdolonych przez rzad spraw ktore potem dumnie naprawial ale ten zaczyna byc majstersztykiem
Fajnie to opisał ostatnio @Wyrocznia Jeszcze łajzy oczywiście po raz kolejny wykopują Smoleńsk, żeby zrobić zasłonę dymną.
To jest absurd, niszczenie działalności gospodarczej
Realizacja poleceń współczesnego kominternu - Davos w całej okazałości.
Że tak zacytuję: chłop to u nas ciemny jest..
PiS po raz kolejny zaskakuje tym jak głęboko w d⁎⁎ie ma dobro polskiej gospodarki i politykę zagraniczną. Nowe, nie znałem.
Standardowo, pan premier wychodzi i mówi "musimy", no to jak musimy to urzędnicy coś robią, oczywiście bez ładu i składu bo ci co wydają decyzję to wygląda jakby mieli głęboko w poważaniu jakie będą ich skutki, tu się j⁎⁎⁎ie zakazik i będzie gitara. To tak jak ostatnio strefa ochronna wokół gazoportu zablokowała jedyną drogę dojazdową do jednych z głównych atrakcji turystycznych Świnoujścia oraz do pensjonatów, oczywiście urzędnicy z siebie zadowoleni bo oni zadanie wykonali.
Zaloguj się aby komentować