To znowu spróbuję ja:
-
Rano odwiozłem młodego do przedszkola, byłem już spakowany do auta z rowerem i pojeździłem z nimi godzinkę po lesie
-
była super słoneczna pogoda i było ciepło, pomiędzy drzewami przewijały mi się blade promienie wschodu słońca i padały na dywan z pomarańczowych liści, magicznie
-
W pracy domknalem temat po awarii AWS z poprzedniego tygodnia, pomogłem klientowi 3.5k faktur przetworzyć a kolejne 1k w systemie zidentyfikować i naprawić
-
Młodego odebrali dziadkowie i zostaje u nich na noc, więc po pracy luzik i odpoczynek
-
Posiedzieliśmy razem z żoną romantycznie, za godzinkę idziemy na masaż i może jeszcze na miasto wyskoczymy
-
no kurde jak może być lepiej ʕ•ᴥ•ʔ
-
#zyciejestdobre
