@iNoodles daj spokój, cały ten jego mit przeciembiorcy poszedł się jebać jak wyszło, że zatrudnia w tej swojej kręconej kancelaryjce studentów na czarno albo na najgorszych śmieciówkach i im płaci praktycznie "co łaska", ale innym to sprzedaje jakiego to nie ma wspaniałego biznesu i jak to inni powinni się na nim wzorować. A już nie będę się wyzłośliwiał na temat jego poradników jak obchodzić podatki vel robić wały na rozliczeniach ze skarbówką vel popełniać przestępstwa skarbowe- to te jego teksty, że będzie wynajmował firmom jakąś pomalowaną na żółto figurkę za 10-15-20k, ci to sobie wrzucą w koszta firmy jako ruchomość, firmy przy rozliczeniu będą sobie to odliczać od podatku i zwracać tę figurkę. A ile razy bajdurzył o prostych i niskich podatkach, gdzie potem nie potrafił powiedzieć jak w takim razie jego kancelaria skupiająca się na doradztwie podatkowym się utrzyma. A ile razy bredził takie farmazony o budżecie, gdzie jak potem to wszystko podliczyli, to ten rzekomo "lepszy" budżet rozjebany o kolejne kilkadziesiąt miliardów względem tego "złego" znaczy obecnego. I tak dosłownie z każdą rzecz, jak się postanowi odezwać. Wielki pan dohtór z doktoratem na pół mojej inżynierki. Wcale jego stary będący profesorem na tej samej uczelni nie miał tam wpływu na jego przyznanie, gdzie tam.